Norman Parke odpowiada szefowi KSW! Upomniał się o niewypłaconą gażę [WIDEO]

Norman Parke przy okazji konferencji udzielił wywiadu, w którym odpowiedział na mocne słowa szefa KSW. Zdradził, że nadal nie otrzymał pieniędzy za ostatnią walkę.

“Stormin” bił się dla największej polskiej federacji w latach 2017-2020. Przez ten czas wszedł do klatki osiem razy i zanotował pięć zwycięstw, dwie porażki, a jedno starcie zakończyło się jako no-contest. Nie udało mu się pokonać jedynie Mateusza Gamrota.

Stoczył z nim trylogię, a ostatnia walka miała miejsce na KSW 53. Irlandczyk jednak wyraźnie nie był sobą, a po wszystkim przyznał, iż jego słaba dyspozycja była spowodowana problemami ze zdrowiem. Martin Lewandowski miał obiecać mu dodatkową wypłatę, jeśli mimo wszystko wyjdzie do klatki, ale panowie się pokłócili i Parke nie dostał pieniędzy.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.

Kod promocyjny FANSPORTU

odbierz bonus

Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Norman Parke odpowiada szefowi KSW

Niedawno w Jurasówce szef KSW zdradził, że Norman to jedyna osoba, której kazał wynosić się z organizacji. Przyznał również, że zawodnik ten nie ma ponownie wstępu na wydarzenia za to, jakie problemy sprawiał.

– Jest tylko jeden zawodnik przez całą historię, gdzie mu powiedziałem: “Spi…alaj i nigdy tu nie wracaj”. Norman Parke to jedyny gość, któremu powiedziałem: “Wypi…alaj”. Jest tak trefnym gościem, psychicznie rozwalonym, problematycznym. Oszukiwał nas, oszukiwał moich ludzi.

Teraz w rozmowie z FANSPORTU TV Parke miał okazję odpowiedzieć. Upomniał się o niewypłacone pieniądze, ale przyznał, że szanuje KSW i nawet chciał pojawić się na ostatniej gali. Niestety został zbanowany, więc nie może oglądać wydarzeń na żywo.

– Powiedz, żeby oddał mi moje 20 tysięcy dolarów za trzecią walkę z Gamrotem. Szanuję KSW, może chwilami było ciężko się ze mną dogadać, ale czasami tak po prostu jest. Jakbym go spotkał, uścisnąłbym mu dłoń, nie czuję do niego złych emocji. Nie mogę jednak pojawiać się na galach, zostałem zbanowany. Chciałem obejrzeć ostatnią galę z Khalidovem, ale nie mam pozwolenia.