Zawodnik KSW zdradził podstawową gażę zawodników! Ma pomysł jak zmienić system bonusów
przez Przemek Krautz
Adam Soldaev wypowiedział się na temat bonusów w organizacji KSW. Uważa, że federacja mogłaby wprowadzić konkretne zmiany.
25 stycznia odbędzie się pierwsza gala KSW w nowym roku. Tym razem organizacja wraca do Radomia, gdzie reprezentant WCA stoczy swój kolejny pojedynek. Soldaev, który ostatnim razem znokautował Damiana Stasiaka, teraz zmierzy się z Danielem Tarchilą.
Sprawdź kurs w Superbet
Zmiana systemu bonusowego w KSW?
Przy okazji wywiadu dla Klatka po Klatce zawodnik poruszył kwestię bonusów, które w KSW nie są porywające. Wynoszą one zaledwie dwa tysiące euro, a jeszcze do niedawna była to jedynie połowa tej kwoty.
Sprawia to, że fighterzy oraz trenerzy nie chcą podejmować większego ryzyka dla takich pieniędzy, tylko stawiają na pewne zwycięstwo bez bonusu. Kiedy jednak niedawno wspomniał o tym head coach Octopusa Łódź Dawid Pepłowski, włodarze zagrozili mu banem na udzielanie wywiadów, a nawet zakazem uczestniczenia w galach.
Nie można jednak udawać, że bonusy KSW motywują zawodników do bardziej widowiskowych starć. Zdaniem Soldaeva zmieniłoby się to, gdyby federacja wypłacała jedną większą kwotę dla tego, kto zaprezentuje się najlepiej.
– Na pewno jakby wprowadzili jeden np. 10 tysięcy euro za najlepszy występ wieczoru, to fajnie by było. Myślę, że to by zmotywowało. To nie są małe pieniądze. Większość ma taką podstawę – powiedział reprezentant WCA.
Po tych słowach został dopytany o to, czy jego gaża również wynosi 10 tysięcy euro, ale zaprzeczył. Wyjaśnił, że jest to większa kwota – Nie no, 40 tysięcy na pewno nie mam.