Czwartek, 16 Stycznia, 2025

Rywal wystraszył się Labrygi!? W ogóle nie podjął walki! [WIDEO]

Opublikowane 7 grudnia 2024, 21:44
przez Przemek Krautz
1
8
Brak komentarzy

Dzisiejszego wieczoru podczas gali Babilon MMA 50 doszło do debiutu Denisa Labrygi na zawodowej scenie. Jak poradził sobie z Karolem Frąckowiakiem?

Wielu pukało się w czoło, gdy Denis Labryga obwieścił, że w przeciągu kilku lat chce się dostać do UFC. Ambicji Głogowianinowi odmówić nie sposób, a szansę na zawodowej scenie postanowiła mu dać organizacja Babilon MMA.

Dotychczas zawodnik znany z walk freakowych nie zaliczył jeszcze porażki. Jego rywalami byli Konrad Karwat, Dawid Załęcki i Kamil Minda. Jedynie pierwszy z tych zawodników mierzył się jednak z Denisem na zasadach MMA.

Dzisiejszego wieczoru zmierzył się z absolutnym debiutantem, Karolem Frąckowiakiem. Wielokrotny mistrz w trójboju siłowym dotychczas mierzył się na zasadach semi-pro, gdzie jednak furory nie zrobił i dwukrotnie musiał uznać wyższość rywala. Przed galą Babilon MMA 50 był skazywany na sromotną klęskę w starciu z Labrygą. Jak przebiegła ich walka?

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Babilon MMA 50: Labryga vs. Frąckowiak

RUNDA 1: Frąckowiak krążył po siatce, Denis zaczął od pojedynczych lewych prostych. Ruszył w końcu z low kickiem, zaraz ponowił. Labryga szukał high kicka, nie trafił jednak czysto. Przepuścił szarżę Frąckowiaka i zasypał go ciosami w parterze, aż sędzia zakończył walkę.

Wynik walki: Denis Labryga wygrał przez TKO w 1. rundzie!

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
1
8
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments