Goncalo Feio z jasnym przekazem. Portugalczyk domaga się większej ochrony dla zawodników
przez Mateusz Adamek
Po wygranej z Zagłębiem Lubin Goncalo Feio wypowiedział się na temat zdrowia Rubena Vinagre. Portugalski szkoleniowiec spuentował swoją wypowiedź swoistym apelem, który do serca powinni jego zdaniem wziąć przede wszystkim sędziowie prowadzący zawody w PKO Ekstraklasie.
“Apeluję o to, by chronić piłkarzy”
Zawodnicy warszawskiej Legii wygrali dziś drugie spotkanie w przeciągu kilku dni. Po raz kolejny na ich trzy trafienia rywale nie odpowiedzieli choćby jednym. Podczas wyprawy do Lubina Wojskowi musieli sobie radzić bez Rubena Vinagre.
Lewy obrońca pozyskany w lipcu na zasadzie rocznego wypożyczenia ze Sportingu Lizbona bardzo szybko zadomowił się w klubie z polskiej stolicy. 25-latek niemal z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem Legii, a jego ofensywne rajdy przyprawiały o zawrót głowy zawodników drużyn przeciwnych.
Sprawdź kurs w Superbet
W drugiej połowie pucharowej potyczki z ŁKS-em Łódź wychowanek FC Barreirense nabawił się groźnej kontuzji górnej części stawu skokowego, która była pokłosiem licznych przewinień ze strony podopiecznych Jakuba Dziółki.
Dziś w trakcie konferencji prasowej po meczu z Zagłębiem Lubin o sytuacji swojego etatowego defensora wypowiedział się Goncalo Feio:
“Patryk Kun wystąpi w Lubinie, bo mu ufam. Zawsze pracował na najwyższych obrotach i przygotował się do gry. Niestety, Ruben doznał poważnej kontuzji po sześciu faulach w meczu z ŁKS-em i choć bardzo chciał dziś wystąpić, nie było to możliwe. Kontuzja górnej części stawu skokowego wymaga około sześciu tygodni leczenia. Moglibyśmy zaryzykować, stosując środki przeciwbólowe, ale każda zmiana kierunku mogłaby prowadzić do poważniejszych urazów i nawet kilkumiesięcznej przerwy. W tym roku kalendarzowym Ruben już nie zagra. Apeluję o większą ochronę piłkarzy” – powiedział Feio.
Wychodzi na to, że Legia będzie musiała sobie poradzić bez Vinagre w dwóch spotkaniach Ligi Konferencji. Kolejno z FC Lugano oraz Djurgårdens IF. Czy brak autora dziewięciu asyst w trwającej kampanii będzie aż nadto widoczny? O tym przekonamy się już niebawem.