Zapowiada się ostra walka o funkcję prezesa PZPN. Kulesza może mieć poważnego konkurenta
przez Mateusz Adamek
Niebawem zostaną przeprowadzone kolejne wybory na prezesa PZPN. Co prawda nie ma oficjalnych informacji na temat ewentualnych rywali Cezarego Kuleszy, ale w mediach pojawiły się pierwsze przecieki.
Silna konkurencja
W jednym z wywiadów Zbigniew Boniek przekazał, że najbardziej prawdopodobną datą przeprowadzenia głosowania na nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej jest 28 czerwca 2025 roku. To wtedy dowiemy się, czy Cezary Kulesza zostanie wybrany na następną kadencję, czy też jego miejsce zajmie ktoś zupełnie inny.
Na niedawny spotkaniu PZPN-u, w którym udział wzięli związkowi oficjele oraz przedstawiciele klubów Ekstraklasy oraz I ligi miało rzekomo dojść do sporej scysji pomiędzy Kuleszą a Dariuszem Mioduskim (Legia Warszawa) oraz Zbigniewem Jakubasem (Motor Lublin). Poszło podobno o przepis dotyczący obowiązku gry młodzieżowca. Kluby chcą jego zniesienia, a związek pozostaje nieugięty.
Sprawdź kurs w Superbet
Kulesza wdał się także w słowną sprzeczkę z Wojciechem Cyganem, zarzucając mu bierność w przekazywaniu doniesień o żądaniach klubowych prezesów. Postawa Cygana spotkała się ze sporą aprobatą osób niezbyt sprzyjających obecnemu włodarzowi PZPN.
Coraz głośniej mówi się więc o tym, iż to właśnie przewodniczący rady nadzorczej Rakowa Częstochowa będzie głównym rywalem Kuleszy w nadchodzących wyborach. “Interia.pl” podaje także, że ostatecznej decyzji odnośnie ubiegania się o to prestiżowe stanowisko nie podjął jeszcze Zbigniew Boniek.