Niedziela, 16 Lutego, 2025

Gigantyczne pieniądze za niecałe 12 minut walki! Nitro ujawnił, ile zarobił w FAME

Fot. FAME MMA
Opublikowane 20 grudnia 2024, 10:56
przez Przemek Krautz
2
0
Brak komentarzy

Sergiusz Górski, czyli popularny “Nitro” zdradził, jakie pieniądze otrzymał za walki w federacji FAME. Bez wątpienia jest jednym z najlepiej zarabiających freak fighterów.

W ostatnich miesiącach sporo mówiło się o tym, że organizacja wprowadza nowe zasady dotyczące stawek i rozliczania się z zawodnikami. Według niepotwierdzonych doniesień zarobki są uzależnione od sprzedanych PPV. Topowi freak fighterzy twierdzą jednak, że byli w stanie wynegocjować atrakcyjne kwoty.

Wcześniej FAME był w stanie wyłożyć naprawdę wielkie pieniądze. Między innymi gigantyczną stawkę miał zapewnioną Sebastian Fabijański, który mocno rozczarował. Włodarze sami przyznali, że mocno przepłacili, gdyż nie potrafił przyciągnąć kibiców swoimi występami na konferencjach, a w klatce prezentował się naprawdę słabo.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

“Nitro” o zarobkach w FAME

Teraz o swoich stawkach ze szczegółami opowiedział “Nitro”. Streamer nie jest już zawodnikiem FAME oraz nie obowiązują go żadne kontrakty. Postanowił więc ujawnić zarobki wraz z tym, ile federacja płaciła za PPV sprzedane z reflinku.

Górski do klatki wychodził tylko dwa razy, a mimo to zarobił wielkie pieniądze. Najpierw zmierzył się z “Unboxallem” i przegrał przez decyzję sędziów. Następnie już w pierwszej rundzie zdemolował go “Xayoo”.

Za każdą z walk otrzymał 835 tysięcy złotych, czyli łącznie 1 670 000 złotych. Na jego konto nie trafiła jednak cała kwota. Musiał odliczyć od tego stawki menedżera oraz trenerów. Natomiast ze sprzedaży PPV zarobiłby około 40 tysięcy za galę, ale zamiast tego wziął od FAME bilety, które rozdał swoim znajomym.

– Myślę, że żadna umowa już mnie nie obowiązuje. Ja za każdą walkę dostałem 835 tysięcy minus 8 procent prowizji menedżerskiej. Mniej więcej 50 tysięcy z tego wychodziły. Z każdej walki oddałem trenerom po 26 tysięcy netto. Z PPV to było chyba 2 złote razy reflink. Reflinków było w okolicach 20 tysięcy, ja tych pieniędzy nie brałem, bo wziąłem bilety i rozdałem znajomym.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
2
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO