
Artur Szpilka ma konkretny cel w KSW! “Tylko to się liczy”

przez Przemek Krautz
Artur Szpilka zdradził, że na ten moment ma jeden cel, jeśli chodzi o jego przyszłość w KSW. Były pięściarz stawia sprawę jasno.
“Szpila” w okrągłej klatce pokonał Siergieja Radczenkę oraz Mariusza Pudzianowskiego. Z tym drugim miał sporo problemów, ale “Dominator” przez całą rundę nie był w stanie wykorzystać tego, że znajduje się w dosiadzie. W kolejnej poszedł na wymianę z pięściarzem, co zakończyło się nokautem.
Ostatni raz w akcji widzieliśmy Artura, kiedy to zmierzył się z Arkadiuszem Wrzoskiem. Chciał zaatakować doświadczonego kicboksera suparman punchem, który totalnie nie wyszedł. Zawodnik Uniq Fight Club ściągnął go do parteru i rozbił w 14 sekund.
Sprawdź kurs w Superbet

Szpilka ma jeden cel
Niedawno w rozmowie z InTheCagePL głos zabrał Martin Lewandowski, czyli szef organizacji KSW. Przyznał, że jego zdaniem ta walka tak naprawdę nie pokazała zbyt wiele. Jest przekonany, iż Szpilka ma znacznie większy potencjał.
Zaznaczył, jak bardzo Artur wkręcił się w MMA, chociaż początkowo zapewniał, że jest to jedynie sportowa przygoda. Co ciekawe, Lewandowski uważa, iż jak najbardziej realna jest próba zdobycia mistrzowskiego tytułu przez byłego pretendenta do tytułu mistrza świata WBC.
– Wiemy, że Artur może dużo więcej. Od jakiegoś czasu mówi, że to już nie zabawa, jest wkręcony w MMA, kolejna ścieżka życiowa. Przy jego determinacji i charakterze ten pas jest jak najbardziej w zasięgu jego wzroku – powiedział szef KSW.
Szpilka zareagował na te słowa. Wyjaśnił, że na ten moment skupia się na czymś innym. Na jego celowniku znajduje się bowiem Wrzosek, któremu zamierza się zrewanżować.
– Moim celem jest rewanż z Arkadiuszem Wrzoskiem i tylko to się liczy, póki co…