Niedziela, 16 Lutego, 2025

Peja mógł zawalczyć na PGE Narodowym! Otrzymał ofertę pojedynku

Fot. YouTube
Opublikowane 30 grudnia 2024, 13:55
przez Przemek Krautz
4
0
Brak komentarzy

O pojedynku poznańskiego rapera mówi się już wielokrotnie. Teraz zdradził, że proponowano mu walkę na PGE Narodowym.

Przede wszystkim zestawiano go z Jackiem Granieckim znanym wszystkim jako “Tede”. Panowie mają bowiem konflikt, który ciągnie się już od 2009 roku. Warszawski artysta wyszedłby do klatki za odpowiednio wysoką kwotę, gdyż już wcześniej wspominał o milionie euro.

Ryszard Andrzejewski, czyli “Peja” podchodzi jednak do tego tematu inaczej. Kilkukrotnie mówił o tym, że pieniądze nie przekonają go do występu na gali freakowej. Co ciekawe, proponowano mu starcie długo zanim powstała federacja FAME.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

“Peja” mógł zawalczyć na PGE Narodowym

Już w 2013 roku dostał ofertę od MMA Attack, żeby stoczyć pojedynek z “Hardkorowym Koksem”. Odrzucił propozycję ze względu na szacunek do prawdziwych zawodników i zamierza dotrzymać danego słowa.

– Lata temu powiedziałem, że nie wystąpię z szacunku do pracy wszystkich zawodowców. To było koło 2013 roku, kiedy dostałem propozycję walki na gali MMA Attack 3 z Robertem Burneiką, na moje miejsce pojawił się Dawid Ozdoba – wspominał kilka lat temu “Peja”.

Teraz za pośrednictwem social mediów podsumował miniony rok i zdradził, że ponownie zaproponowano mu walkę. Tym razem miałby wystąpić na PGE Narodowym, czyli mowa o gali FAME 22, która odbyła się 31 sierpnia.

“Peja” przyznał, że odmówił udziału w wielu pozamuzycznych przedsięwzięciach i wolał przeznaczyć ten czas na podróże oraz picie kawy.

– Olałem większość propozycji na wywiady, bo zwyczajnie nie mam na ten moment potrzeby kłapania jadaczką. Wszystko, co mam do powiedzenia zawieram w muzyce. Nie stać mnie w tym wieku na stratę czasu, zresztą interpretowanie własnej twórczości w przestrzeni publicznej zwalnia automatycznie słuchacza z samodzielnego myślenia. Odmówiłem też kilka pozamuzycznych akcji (m.in. tzw. walki na Stadionie Narodowym), skupiając się na wartościowych rzeczach takich jak podróże i pice kawy.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
4
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO