
Soroko znowu nie pojawi się na walce? Jest zawodnik na zastępstwo! “Jeśli się nie zjawi, to…”

przez Przemek Krautz
11 stycznia powraca organizacja Prime Show MMA. W jednym z pojedynku zobaczymy ciekawy rewanż z udziałem Bartosza Szachty i Adama Soroko.
Po raz pierwszy zawodnicy zmierzyli się w starciu na gołe pięści, po którym o Soroko zrobiło się głośno w social mediach. Podczas jednej z gal The War brutalnie sfaulował rywala soccer kickiem, za co został zdyskwalifikowany. Po wszystkich udzielił wulgarnego wywiadu i otworzył sobie drogę do freak fightów.
Sprawdź kurs w Superbet

Soroko nie przyjdzie na walkę?
Teraz podczas gali Prime 11 stoczą rewanż na zasadach K-1 w małych rękawicach. Fani jednak obawiają się, że do pojedynku nie dojdzie. Wszyscy dobrze pamiętają, jak Soroko wycofał się ze swojego pierwszego starcia.
Na debiutanckiej gali miał zawalczyć ze “Stiflerem”. Niestety nie pojawił się na próbie przed rozpoczęciem wydarzenia, a także zniknął z hotelu. Zostawił pusty pokój i wyjechał z miasta, chociaż znajomi oraz organizacja próbowali przekonać go do powrotu.
Innym razem miał zmierzyć się z Kasjuszem Życińskim, ale w chwili, gdy starcie miało się rozpocząć, wszedł do klatki i ogłosił, że nie jest w stanie wystąpić. Tłumaczył, że miał doznać kontuzji podczas rozgrzewki.
Szachta w rozmowie z TVreklama przyznał więc, że jeśli Soroko zniknie przed pojedynkiem, nie będzie zaskoczony. Spodziewa się, że może dojść do takiej sytuacji, zwłaszcza, iż już raz byliśmy tego świadkami.
– Spodziewam się, że się nie pojawi, ale myślę, że ma dobrego menedżera i go przypilnuje – Dopytywany o to, czy będzie zastępstwo za Soroko, wyjaśnił, że o to federacja też zadbała – Tak, już ktoś jest dogrywamy. Nie mogę powiedzieć, ale ciekawa osoba. Mogę powiedzieć, że jeśli się nie zjawi, to jest bardzo ciekawe zastępstwo.
Tragedia kur.a, tragedia. W jakich my czasach żyjemy. Parówa ma psychikę chomika, ale opowieścią o puszce nie było końca. Je..ć cw.la do spodu, życzę wyjścia z balkonu na następnym balecie.