Soroko chce wyjaśnić wszystko z Załęckim! Zaprasza go do walki

Adam Soroko zdradził, że chętnie zmierzyłby się z Denisem Załęckim. Rzucił wyzwanie swojemu byłemu pracodawcy.

To właśnie dzięki organizacji “Bad Boya” freak fighter mógł zyskać popularność. Pokazał, że ma twardą głowę i zawsze idzie do przodu, chociaż to nie jego walki w The War odbiły się najgłośniejszym echem. Najwięcej rozgłosu przyniósł mu kontrowersyjny wywiad, w którym nie brakuje wulgaryzmów.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.

Kod promocyjny FANSPORTU

odbierz bonus

Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Soroko o walce z Denisem

Teraz Soroko jest zawodnikiem federacji Prime i 11 stycznia stoczy kolejny pojedynek. Zmierzy się z Bartoszem Szachtą, czyli przyjacielem Załęckiego. Panowie zawalczą na zasadach K-1 w małych rękawicach. Rywal obawia się jednak, że może dojść do powtórki z pierwszej gali, kiedy to Adam po prostu nie zjawił się na wydarzeniu i opuścił hotel.

Po jakimś czasie “Bad Boy” został zapytany o Soroko, na temat którego wypowiedział się w obraźliwych słowach. Przy okazji ostatniego programu Prime zawodnik został więc zapytany o słowa freak fightera z Torunia.

W wywiadzie dla TVreklama przyznał, że chciałby wyjaśnić wszystko w cztery oczy, kiedy dojdzie do spotkania. Jest także zainteresowany wejściem z nim do klatki. Jest przekonany, że za walkę z Załęckim zarobiłby duże pieniądze.

– Mam nadzieję, że będziemy mieli okazję pogadać. (…) Mam nadzieję, że wyjaśnimy to i będziemy się z tego śmiać. Jak nie, to damy sobie po mordzie. Fajna walka by była. Właściciel federacji, w której zaczynałem, dał zarobić siano, a teraz z przyjemnością chciałbym zmierzyć się z takim gościem. (…) Chciałbym zarobić z 200-300 tysięcy, za Denisa bym dostał może więcej.

Czy do takiej walki dojdzie? Jest to mało prawdopodobne. Załęcki ma kontrakt w FAME i raczej nie przejdzie do innej federacji. z Kolei włodarze raczej nie będą chcieli współpracować z tak kontrowersyjną postacią jak Soroko.