
Don Kasjo miażdży środowisko freakowe! Wprost o fałszywym zachowaniu zawodników

przez Przemek Krautz
Kasjusz Życiński w szczerych słowach wypowiedział się na temat środowiska freakowego. Krytycznie ocenił zachowanie zawodników.
W najbliższą sobotę odbędzie się gala Prime Show MMA 11, a w main evencie do klatki powróci “Don Kasjo”. Popularny freak fighter ponownie zmierzy się z Marcinem Wrzoskiem. Były mistrz KSW zamierza odegrać się za porażkę sprzed lat.
Całą galę obstawisz na stronie i w aplikacji bukmachera Fortuna. Za rejestrację i pierwszy depozyt otrzymasz darmowe 30 PLN na dowolny kupon. Każdy nowy użytkownik obstawi również pierwszy zakład bez ryzyka do 100 złotych! W przypadku przegranej twoje środki zostaną zwrócone.
Odbierz bonusy i obstaw galę Prime Show MMA 11 bez ryzyka
Sprawdź kurs w eFortuna.pl

“Don Kasjo” ostro o środowisku freakowym
Wczoraj odbyła się ostatnia konferencja przed galą, a na panelu przy jednym stole z Życińskim i jego rywalem zasiedli także Dominik Zadora, Krzysztof Ryta, Jacek Murański, Arkadiusz Tańculą oraz Paweł Jóźwiak.
Wielu z nich musiało słownie skonfrontować się z Kasjuszem, który m.in. wytknął fighterom fałszywe zachowanie i zakłamanie. Do tematu powrócił także w wywiadach. Przy okazji rozmowy dla kanału MMA-BNB przyznał, że nie dziwi się, iż freaki ostatnio straciły na popularności.
Zarzucił innym zawodnikom, że za kulisami, gdzie nie ma widzów, normalnie ze sobą rozmawiają. Natomiast kiedy tylko pojawią się przed kamerami, zaczynają swoje przedstawienia. Jak wiadomo, nie jest to nic specjalne, a o udawanych konfliktach słyszeliśmy już bardzo dużo.
– Nie potrafię zrozumieć, jak można na sobie takie słowa gadać, a potem razem tworzą, wyzywają się, a na backstage’u przytulają. Ja stałem z Muranem i nie zamieniliśmy ani słowa. Oni się przytulali, a później nawzajem się wyzywają i kłócą. Się nie dziwię, że freaki trochę upadają, ale ja to pociągnę. Ci, co są ze mną, mogą się czuć jak zwycięzcy, bo ja z żadną ku..ą nie wejdę w komitywę, jeśli cokolwiek na mnie powiedziała.