Bartosiński vs Załęcki i Labryga? Mistrz KSW o walce 2vs1

Mistrz KSW niespodziewanie wypowiedział się na temat dwóch popularnych freak fighterów. Przyznał, że mógłby zawalczyć z nimi jednocześnie.

Adrian Bartosiński to aktualny champion dywizji półśredniej w największej polskiej organizacji MMA. Zawodnik jednak ma znacznie większe ambicje. Chce wypełnić kontrakt w KSW i spróbować swoich sił za oceanem w UFC.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.

Kod promocyjny FANSPORTU

odbierz bonus

Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Bartosiński o walce z freak fighterami

Przy okazji ostatniego wywiadu dla Kanału Sportowego wypowiedział się na temat starcia z Denisem Labrygą oraz Denisem Załęckim. Sam jednak nie poruszył tej kwestii, tylko odpowiedział na pytanie widza.

Jak wiadomo Labryga to freak fighter, który podobnie jak “Bartos” chciałby w przyszłości zawalczyć w UFC. Ma już za sobą zawodowy debiut, lecz pozostawił on sporo do życzenia. Rywal bowiem był na zdecydowanie niższym poziomie i zdaniem wielu osób do takiego zestawienia w ogóle nie powinno dojść.

Z kolei Załęcki to mocno kontrowersyjna postać. Zawsze jest pewny zwycięstwa i zapowiada jak zmiażdży swoich rywali, a dotychczas wygrał tylko jedno starcie z Alanem Kwiecińskim oraz zanotował 6 porażek.

Kiedy do studia dodzwonił się jeden z kibiców, poprosił Bartosińskiego o odpowiedź “tak” lub “nie”, a jego pytanie brzmiało:

– Zawalczyłbym z Denisem Załęckim i Denisem Labrygą jednego wieczoru i wygrał z nimi oboma w pełnej formule MMA.

Mistrz KSW bez namysłu odparł – Tak, z dwoma na raz. Dwa na jeden – Chociaż obaj zawodnicy walczą w kategorii ciężkiej, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby Bartosiński poradziłby sobie w takim starciu. Jeśli chodzi o umiejętności jest pomiędzy nimi przepaść.

Odpowiadając na kolejne pytania, przyznał, że nie ma problemu, jeśli chodzi o mieszanie świata sportowego z freak fightami. Wielu zawodowców walczy dla takich federacji jak FAME czy Clout MMA. Niektórym się to nie podoba, ale Bartosińskiemu to nie przeszkadza.

 Loading ...