Niedziela, 16 Lutego, 2025

Fury nie wróci już do ringu? Ponownie kończy zawodową karierę!

Opublikowane 14 stycznia 2025, 08:31
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Tyson Fury ponownie kończy karierę! Po dwóch porażkach postanowił przekazać tę wiadomość swoim kibicom.

Brytyjczyk ma za sobą bodaj najgorszy, a przynajmniej najbardziej frustrujący, rok w sportowej karierze. Tyson Fury zaczął 2024 jako niepokonany pięściarz z szansą na zdobycie korony niekwestionowanego mistrza królewskiej kategorii wagowej. Plany pokrzyżował mu jednak Ołeksandr Usyk.

Ukrainiec dwukrotnie pokonał “Króla Cyganów” przez decyzję sędziów. W maju werdykt był niejednogłośny, zaś w grudniu arbitrzy nie mieli wątpliwości. Anglik oczywiście z żadnych z tych wyników się nie zgadzał, jednak przegrywając w stosunku 0-2 z Usykiem mógł zapomnieć o trylogii.

Tyson Fury ogłosił zakończenie kariery

Do kolejnego spotkania z Ukraińcem na pewno przybliżyłaby go walka z rodakiem. O starciu Fury vs. Joshua, bo właśnie o Anthonym mowa, mówiło się od lat. Obecna sytuacja ich obu zdawała się być najlepszym wyjściem tymczasem “Król Cyganów” wybrał inną furtkę.

Cześć wszystkim. Powiem to krótko i zwięźle – zakomunikował wczoraj w social mediach – Chciałbym ogłosić, że przechodzę na sportową emeryturę. To była niezła zabawa, uwielbiałem każdą minutę. Niech Bóg błogosławi wszystkich, do zobaczenia po drugiej stronie.

Nie jest to pierwszy raz, gdy Tyson Fury komunikuje odwieszenie rękawic na kołek, toteż mało kto wierzy, że wytrwa w tym postanowieniu. Brytyjczyk uwielbia toczyć kasowe walki, a takową byłoby starcie z “AJ-em”. Dość powiedzieć, że na inne starcie, które przyniosłoby mu co najmniej kilkadziesiąt milionów funtów nie ma co liczyć.

Głos na temat decyzji “Króla Cyganów” zabrał też jego promotor, Frank Warren:

– Niech mu Bóg błogosławi, jeśli Tyson naprawdę tego chce. Nikt nie powinien wpływać na jego decyzję. Miał doskonałą karierę, zarobił bardzo dużo pieniędzy, dawał znakomite walki, niech więc teraz cieszy się sobą i życiem. Mam tylko nadzieję, że nie opuści boksu i zostanie przy nim, tylko w innej roli. Życzę mu udanego życia na sportowej emeryturze. Jego decyzja była dla mnie niespodzianką, ale skoro tak czuje, niech tak robi. Tyson osiągnął wielkie rzeczy, niech więc teraz cieszy się po prostu życiem.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments