
Kubiszyn odpowiada Załęckiemu! Chce rewanżu na konkretnych zasadach

przez Przemek Krautz
Mateusz Kubiszyn odpowiedział Denisowi Załęckiemu na rzucone wyzwanie. Wyjaśnił, w jakich okolicznościach może stoczyć z nim rewanż.
Zawodnicy po raz pierwszy zmierzyli się jeszcze w High League na zasadach MMA. Po trzech rundach w górę powędrowała ręka “Don Diego”, chociaż z werdyktem nie zgadzał się jego rywal. Załęcki twierdził, że co najwyżej powinien być remis.
Kubiszyn odpowiada Załęckiemu
Od tamtego czasu freak fighter z Torunia wielokrotnie wspominał o rewanżu. Jest przekonany, że gdy dojdzie do ponownej konfrontacji, to rozniesie Kubiszyna. Przy okazji ostatniego wywiadu dla FANSPORTU TV po raz kolejny rzucił mu wyzwanie.
Denis zdradził, że chciałby zawalczyć w GROMDZIE. Nie zależy mu na pasie, więc chciałby stoczyć z mistrzem extra fight – Niech Grabowski zdecyduje sam. Wygram turniej, pokażę, jak się napie…lam. Nie pójdę na turniej, bo mi się nie chce. Jedynie extra fight z Kubiszynem. Wygrał turniej, to prawie jak GROMDA i idę po Kubiszyna. O pas? Nie, ja nie chcę o pas, po prostu walka.
Okazuje się, że Kubiszyn jest otwarty na rewanż, ale nie ma opcji, aby zrobić to w GROMDZIE, której jest niepokonanym championem. Proponuje więc freakową federację i bardzo ciekawe zasady. Chciałby z wejść Załęckim do klatki rzymskiej, w której żaden z nich nie zrobi kroku wstecz. Będzie to świetna okazja, aby wszystko wyjaśnić.
– Głośny temat.. mój DM aż kipi od zestawiania mnie z Denisem w GROMDA. W Gromdzie walki nie dostanie… tam chcę się skupić na sportowych celach, aaaale może klatka rzymska FAME MMA i jakieś ciekawe zasady?
