Szef KSW poczeka na Włodarczyka! Chce zorganizować hitową walkę ze Szpilką

Organizacja KSW doprowadzi do hitowego pojedynku, na który kibice czekają od lat? Szef federacji zabrał głos.

Temat starcia Artura Szpilki z Krzysztofem Głowackim przewija się od bardzo dawna. Jeśli chodzi o polskie podwórko, jest to jeden z nielicznych konfliktów pomiędzy zawodowcami. Panowie naprawdę się nie lubią, a fani chcieliby zobaczyć ich pojedynek.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.

Kod promocyjny FANSPORTU

odbierz bonus

Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Szef KSW o hitowej walce

Obaj są pięściarzami, jednak “Szpila” postanowił zamienić ring na klatkę. Natomiast sytuacja z “Diablo” jest znacznie bardziej skomplikowana. Miał dwukrotnie zawalczyć we freakowej federacji FAME, ale do żadnego ze starć nie doszło.

Szpilka w kwietniu stoczy kolejną walkę w MMA, natomiast “Diablo” ma zmierzyć się z Adamem Balski o tymczasowy tytuł mistrza świata WBC w kategorii bridger. Nikt jednak nie zna szczegółów zapowiadanego przez promotorów zestawienia.

Martin Lewandowski w rozmowie dla TVP Sport przyznał, że chciałby, aby Włodarczyk zawitał w KSW. Jest gotowy poczekać na pięściarza, aż ten spełni ostatnie bokserskie cele i zdecyduje się wejść do okrągłej klatki.

Gdyby doszło do pojedynku skłóconych zawodników, walka musiałby odbyć się w małych rękawicach, gdyż jest to warunek Szpilki. Z drugiej strony “Diablo” z całą pewnością zażądałby formuły bokserskiej, bo w każdej innej przewagę miałby rywal.

– Bardzo chcę tej walki, już nawet ze Szpilką układałem formułę pod “Diablo”. Zdecydowanie w grę wchodzą wyłącznie małe rękawice, to był jedyny warunek “Szpili”, który nie chce walczyć w dużych. Czekam aż “Diablo” zdobędzie wszystkie możliwe mistrzostwa świata w boksie i przyjdzie do nas, bo słyszę, że ma jakieś super walki proponowane, ale jakoś tego nie widać.