Środa, 26 Marca, 2025

Don Diego i Słomka trenowali razem przed walką o pas! “Wiadomo, kto wygra”

Fot. GROMDA
Opublikowane 13 lutego 2025, 10:33
przez Przemek Krautz
3
0
Brak komentarzy

Wielkimi krokami zbliża się jubileuszowe wydarzenie GROMDY. Na kibiców czeka hitowe starcie o mistrzowski pas.

7 marca odbędzie się GROMDA 20. W main evencie dojdzie do bitwy dwóch niepokonanych zawodników. Mateusz Kubiszyn po raz kolejny przystąpi do obrony pasa i zmierzy się z Jakubem Słomką, który niedawno sprawił dużą niespodziankę. W walce o miano pretendenta zdeklasował faworyzowanego “Jokera”.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Kubiszyn pewny wygranej

Przed każdą walką mogę z uśmiechem powiedzieć to samo: Mistrz jest jeden, pas należy do mnie – mówi „Don Diego”, który ma na koncie dziesięć pojedynków, w tym wygraną w turnieju oraz trzy starcia mistrzowskie. Podczas marcowej gali będzie miał okazję sięgnąć po okrągłe dziesiąte zwycięstwo.

Jestem pewny zwycięstwa! Nikt nie ma szans odebrać mi pasa mistrzowskiego GROMDY. Doceniam Jakuba, prezentującego fajny boks na gołe pięści. Prosty, ale skuteczny. Taki jest właśnie Kuba Słomka – solidny bokser. Na mnie to jednak za mało – powiedział Kubiszyn, już od kilku lat rozdający karty w federacji Mariusza Grabowskiego.

Pochodzący z Lubaczowa a trenujący w Rzeszowie „Don Diego” w małym ringu potrafi uciszyć wszystkich krzykaczy, pieniaczy i napinaczy. Nieważne jak donośny mają głos i jak mocno prężą muskuły… Mateusz Kubiszyn na wszystkich znajduje sposób, choć niekiedy „game plan” ulega modyfikacji już w trakcie boju.

Program przygotowań nie jest tajemnicą: obóz sparingowy, treningi w Stali Rzeszów, obóz techniczno-taktyczny i schodzenie z obciążeń, ale dalej pozostając w reżimie treningowym. Świetnie współpracuje mi się z Adrianem Wardęgą i oby tak dalej, po zwycięstwo! – stwierdził świetny kickboxer, a dziś niepokonany mistrz walk na gołe piąchy.

O Kubie Słomce mówi z dużym szacunkiem, zna klasę sportową „charakternego górala-sportowca z Krynicy-Zdroju”, chociaż przed pojedynkiem nie zamierza go porównywać do wcześniejszych swoich przeciwników.

– Zobaczymy co pokaże w walce… Ja wejdę na chłodno, aby realizować taktykę. Czasem plan musi zostać „skorygowany” i wtedy sięgam po inne środki. A że repertuar ciosów mam bardzo obszerny, to jestem spokojny. Mogę dopasować się do rywala, mimo że ogólnie to „moja gra” – przyznał „Don Diego”.

Mateusz Kubiszyn i Jakub Słomka spotkali się na nagraniach „promo” do GROMDY, a nawet jakiś czas temu ze sobą trenowali. Kto o tym wiedział?

Byliśmy z ekipą w Zakopanem, gdzie przed walkami trenuje „Słomka”. Więc wspólnie poćwiczyliśmy. Dla mnie to normalny chłopak, prawdziwy góral. Nie powiem, że jesteśmy super kolegami, jednak darzymy się szacunkiem i tak pozostanie. A kto wygra, no wiadomo, kto… – mówi Kubiszyn.

Krwawe pojedynki będzie można oglądać podczas transmisji na żywo. Dostęp wykupisz wyłącznie – TUTAJ – gdy tylko wystartuje oficjalna sprzedać PPV na GROMDA 20. Nadal jest także możliwość nabycia mocno limitowanej puli biletów! Wejściówki znajdziesz – TUTAJ

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
3
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments