
Trener Lecha Poznań krytycznie o sędziowaniu w Ekstraklasie

przez Przemek Krautz
Trener Lecha Poznań Niels Frederiksen krytycznie wypowiedział się na temat pracy sędziów. Liczy na to, że sytuacja się poprawi.
Dzisiaj dojdzie do spotkania na szczycie tabeli. Lider Ekstraklasy na swoim stadionie zmierzy się z zajmującym trzecie miejsce Rakowem. Klub z Poznania ma nad swoim rywalem cztery punkty przewagi i może umocnić swoją pozycję.
Sprawdź kurs w Superbet

Trener Lecha Poznań o pracy sędziów
Przed meczem w Poznaniu odbyła się konferencja, podczas której trener Lecha surowo ocenił błędy popełniane przez sędziów. W ostatniej kolejce jego podopieczni przegrali w kontrowersyjnych okolicznościach. Zwycięska bramka dla Lechii Gdańsk padła po wyraźnym spalonym. Kibice domagali się również czerwonej kartki po faulu na Bartoszu Salamonie.
Niels Frederiksen zapytany o pracę arbitrów przyznał, że Lech nie jest jedynym klubem, który sporo traci na takich wpadkach. Zwrócił uwagę, że już trzykrotnie w przypadku Kolejorza sędziowie nawet po weryfikacji VAR podejmowali błędne decyzje.
– Szczerze, nie wiem co mam powiedzieć na ten temat. Muszę powiedzieć, że jestem zaskoczony. Nie tylko liczbą, ale rozmiarem błędów jakie się wydarzyły. Nie wiem dlaczego niemożliwym było dostrzeżenie, że był spalony przy bramce w ostatnim meczu. Nie rozumiem tego, jeśli mam być szczery. Błędna decyzja sędziów VAR zdarzyła nam się już trzykrotnie.
– Jestem zaskoczony i myślę, że byłoby miło, gdyby poziom był wyższy. Nie rozumiem jak można popełniać tak wielkie błędy. Ale to część futbolu, nie jesteśmy jedną drużyną, która tego doświadcza. Błędów było sporo i liczę, że to się poprawi.