
To prawdopodobny następca Pawła Wszołka. Seniorski debiut w dniu urodzin

przez Mateusz Adamek
W szkółce warszawskiej Legii znajduje się wielu utalentowanych graczy, którzy dostają szanse na zaprezentowanie swoich umiejętności od Goncalo Feio. Kolejnym z nich okazał się Oliwier Olewiński.
Przyszłość prawej strony defensywy
Jan Ziółkowski, Wojciech Urbański, Mateusz Szczepaniak. Do Legii trafiło w ostatnich miesiącach kilka nowych twarzy zza granicy, ale pomimo tego szkoleniowiec ekipy ze stolicy próbuje wkomponować w pierwszą drużynę paru zawodników, którzy mają za sobą lata obecności w młodzieżowych zespołach Wojskowych.
Sprawdź kurs w Superbet

Do wyżej wymienionej trójki dołączył podczas potyczki z Puszczą Niepołomice także Oliwier Olewiński. Sobotni solenizant pojawił się na boisku w 85. minucie., zmieniając Maxa Oyedele. Na komentarz odnośnie debiutu 19-latka w PKO Ekstraklasie pokusił się sam Goncalo Feio w rozwowie z dziennikarzami portalu “Legia.net”:
“Czy to będzie zawodnik, którego będziemy częściej oglądać w kolejnych tygodniach? Mam taką nadzieję. W sobotę Oli kończy 19 lat. Rzadko się zdarza taka historia, by ktoś debiutował w dniu urodzin. Dokonał tego dzięki swojej pracy, a także temu, że w moim odczuciu – a chodzę na mecze rezerw tak często jak mogę, oglądam wszystkie spotkania na wideo ze sztabem – to był jeden z motorów napędowych drugiej drużyny w pierwszej części sezonu. Z tego względu pojawiła się decyzja, by nie sprowadzać prawego obrońcy do rywalizacji z Pawłem Wszołkiem, tylko stawiać na młodego Olewińskiego” – stwierdził Portugalczyk.
“W trakcie okresu przygotowawczego Oliwier dawał dobre sygnały. Przede wszystkim, bardzo mocno się rozwija i uczy się w błyskawicznym tempie. Konsekwencja, praca jego, sztabu i drużyny doprowadziły do kolejnego debiutu. Za mojej kadencji, jako trenera Legii, było już kilka takich sytuacji. To cieszy, ale najważniejsze, byśmy częściej widzieli go na boisku. W sobotę wykonał pierwszy krok, ważny dla kariery każdego piłkarza. Teraz, jego i nas, czeka dalsza praca, by go rozwijać” – dodał po chwili.
Niewykluczone, że juniorski reprezentant Polski otrzyma w tym sezonie jeszcze co najmniej kilka szans od Feio. Najbliższą okazję ku temu może mieć już w najbliższą sobotę, kiedy to Legioniści podejmą na wyjeździe drużynę Radomiaka Radom.