
Dubois vs. Parker – wielki test dla mistrza

przez FW
Już w sobotę w Rijadzie dojdzie do elektryzującego starcia w wadze ciężkiej. Daniel Dubois (22-2, 21 KO), mistrz świata federacji IBF, stanie do swojej drugiej obrony tytułu przeciwko byłemu czempionowi, Josephowi Parkerowi (35-3, 23 KO). Obaj zawodnicy są w w świetnej formie i zapowiada się brutalna, bezkompromisowa walka o najwyższe cele.
Dubois zapowiada efektowne zwycięstwo
Daniel Dubois jest pełen pewności siebie i podkreśla, że jest gotowy na wszystko, co Parker może zaoferować. W wywiadzie dla BoxNation mistrz IBF powiedział:
“Będziecie się dobrze bawić, bo na pewno sprawdzę jego odporność na ciosy. Wiem, że muszę być przygotowany na najlepszą wersję Parkera, ale to ja jestem na wyższym poziomie i udowodnię to w sobotę. Może uda mi się go wyboksować, a może zakończę walkę przed czasem – mam w arsenale wszystko, co potrzeba.”
Brytyjczyk odnosi się również do narracji, jaką kreuje obóz Nowozelandczyka:
“Słyszę z jego ekipy, że mogę się wycofać, jeśli walka będzie trudna. Cóż, to samo mówili przed Millerem, Hrgoviciem czy Joshuą. Niech się motywują, jak chcą, ale w ringu prawda wyjdzie na jaw. Mam wszystko, by wygrać – jestem silniejszy, szybszy i bardziej dynamiczny. To ja sprawię, że to Parker się podda.”
Sprawdź kurs w Superbet

Parker gotowy na wojnę
Joseph Parker w ostatnim czasie pokonał Deontaya Wildera i Zhilei Zhanga, co pokazuje, że wrócił do światowej czołówki wagi ciężkiej. Nowozelandczyk zapowiada, że nie zamierza być tylko przystankiem na drodze Duboisa do jeszcze większych walk.
“Wielu mnie skreśliło, ale pokazałem, że mam umiejętności i serce do walki. Dubois to mocny puncher, ale nie widział jeszcze takiego rywala jak ja. To będzie wojna” – zapowiada Parker.
Stawka jest ogromna
Wygrana w sobotnim starciu może otworzyć drzwi do wielkich pojedynków. Wiele wskazuje na to, że zwycięzca może dostać szansę na walkę z Oleksandrem Usykiem, który zunifikował pasy po pokonaniu Tysona Fury’ego. Presja jest ogromna, a zarówno Dubois, jak i Parker wiedzą, że taka okazja może się już nie powtórzy.
Już w sobotę przekonamy się, kto okaże się lepszy w tym starciu na szczycie wagi ciężkiej!