
Ambitne plany Błachowicza! Dojdzie do rewanżu z aktualnym mistrzem?

przez Przemek Krautz
Jan Błachowicz zabrał głos w sprawie kolejnych pojedynków. Ma do zrealizowania konkretne plany, jeśli chodzi o kategorię półciężką.
Podczas ostatniej gali UFC 313 doszło do starcia o mistrzowski tytuł, które sporo namieszało. Alex Pereira szedł jak burza i demolował kolejnych rywali, jednak zatrzymał go Magomed Ankalaev. Rosjanin dopiął swego wygrywając przez decyzję sędziów oraz tym samym sięgając po pas.
Sprawdź kurs w Superbet

Błachowicz odpowiada Ankalaevowi
Nowy champion krótko po zdobyciu tytułu oświadczył, że widzi na ten moment dwóch rywali. W grę wchodzi rewanż z Alexem Pereirą oraz Janem Błachowiczem, pod warunkiem, iż ten wygra zbliżającą się walkę.
Rosjanina wyjaśnia, że panowie mają niedokończone sprawy, gdyż ich pierwsze starcie zakończyło się niespodziewanym remisem. Teraz w wywiadzie dla Ariela Helwaniego reprezentant WCA odpowiedział i zdradził, jak wyobraża sobie najbliższą przyszłość.
“Cieszyński Książę” zamierza najpierw rozprawić się w Londynie z Carlosem Ulbergiem. Następnie pokona Ankalaeva i wróci na tron, a kolejnym krokiem będzie pokonanie “Poatana”. Stoczyli bowiem bardzo bliską walkę, a sędziowie niejednogłośnie wskazali zwycięstwo Brazylijczyka.
– Pokonam Carlosa Ulberga i następnie dostanę walkę mistrzowską z Ankalaevem. Wygram z nim, a wtedy stoczę rewanż z Pereirą. Obronię pas przeciwko niemu, taki jest mój idealny scenariusz. Po tym wszystkim mogę znowu pojechać w góry.
Plany są ambitne, ale przede wszystkim Błachowicz musi skupić się na Nowozelandczyku. Do walki dojdzie już 22 marca i pokaże ona, w jakim miejscu obecnie jest były mistrz. Powraca on po naprawdę długiej przerwie, przez co nie wiemy, czego powinniśmy się spodziewać.