
Niespodziewana reakcja Szpilki na spotkanie z hejterem! “Zaczął się trząść i…” [WIDEO]

przez Przemek Krautz
Artur Szpilka opowiedział o spotkaniu z hejterem. Z pewnością nikt nie spodziewał się takiego zachowania ze strony byłego pięściarza.
“Szpila” swego czasu miał większe grono hejterów niż kibiców. Nie pomagało mu jego kontrowersyjne zachowanie, gdyż wielokrotnie widzieliśmy awantury z jego udziałem czy słyszeliśmy niecenzuralne słowa. Artura często ponosiły emocje, ale z czasem nad tym zapanował.
Przeszedł totalną przemianę z niepokornego awanturnika w spokojnego sportowca, który nie ucieka się do rękoczynów. Swoją metamorfozę pokazał m.in. przy jednym ze spotkań z hejterem, o czym opowiedział w podcaście dr Sebastiana Kwiatkowskiego – Bez znieczulenia.
Sprawdź kurs w Superbet

Szpilka o spotkaniu z hejterem
Przez lata Szpilka reagował bardzo impulsywnie na ludzi, z którymi nie jest mu po drodze. W sieci nadal można znaleźć liczne nagrania z jego udziałem. Ma na koncie m.in. awantury z Arturem Binkowskim, Tomaszem Oświecińskim, czy kiedyś także pobił się z Krzysztofem Włodarczykiem.
Również jeśli chodzi o Internautów, im też nie odpuszczał. Kilka lat temu opluł przez pomyłkę niewłaściwą osobę. Podczas gali oberwało się mężczyźnie, który był znany w sieci za sprawą profilu o boksie “Ajtuj Szminka”. W tym samym czasie ktoś inny z konta “Ajtuj Szpilka” w skandaliczny sposób obrażał pięściarza i jego rodzinę.
Teraz zdradził, że gdy ostatnim razem spotkał hejtera, podszedł do tego całkowicie inaczej. Zamiast się na nim odgrywać, potraktował go po koleżeńsku, pokazując, iż ten nie ma się czego bać:
– Ja go przytuliłem. Ale dlaczego? On zaczął się trząść i mówi: “Mogę ci coś powiedzieć? Byłem twoim hejterem, ale zmieniłem zdanie. Proszę cię, tylko mnie nie…”. Ja mówię: “Stary, chodź”. Dlatego, że się przyznał, miał jaja. Większość się nie przyzna, tylko będzie gadać.