Błachowicz nie robi wrażenia na Załęckim! “Jego walki i styl…” [WIDEO]

Denis Załęcki wypowiedział się na temat Jana Błachowicza. Zdradził, że były mistrz UFC nie robi na nim większego wrażenia.

“Cieszyński Książę” to absolutny numer jeden, jeśli chodzi o polskie MMA mężczyzn. Obok Joanny Jędrzejczyk jest jedynym Polakiem, który sięgnął po tytuł największej organizacji na świecie. W oktagonie zanotował efektowne nokauty i poddania, a także jako pierwszy pokonał Israela Adesanyę.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.

Kod promocyjny FANSPORTU

odbierz bonus

Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Załęcki szczerze o Błachowiczu

Na ten moment nikt nawet nie zbliżył się do osiągnięć Błachowicza. Aktualnie w rankingach kategorii lekkiej oraz ciężkiej znajdują się Mateusz Gamrot i Marcin Tybura, jednak nie mieli oni okazji nigdy zawalczyć o tytuł.

Nie na wszystkich jednak reprezentant WCA robi wrażenie. W wywiadzie dla FANSPORTU TV freak fighter federacji FAME został zapytany o “Cieszyńskiego Księcia”, gdyż ten już w sobotę stoczy swój kolejny pojedynek.

Podczas gali UFC Fight Night w Londynie zmierzy się z Carlosem Ulbergiem. Jeśli pokona Nowozelandczyka, będzie blisko walki o tytuł. Maksymalnie jedno zwycięstwo będzie dzielić go od kolejnego title shota.

Niespodziewanie “Bad Boy” stwierdził, że walki i styl Błachowicza są bez szału. Zapytany o to, czy jest on największą ikoną polskiego MMA, odpowiedział – Nie wiem… nie wiem! Jego walki dla mnie szału nie robią, jego styl i tak dalej… Nie, nie… A nie wiem nawet z kim on walczy. Nie śledzę go w ogóle.

Wskazał również, że od byłego mistrza UFC woli legendy rodzimej organizacji KSW jak Mamed Khalidov czy Michał Materla.

– Jedynym ulubionym to jest Mamed. Zawsze go obejrzę. A w resztę to mam wy…bane, naprawdę mnie nie interesuje, naprawdę… Mamed to zawsze taka ikona. I kiedyś Materla.