Niedziela, 22 Czerwca, 2025

Global Fight League tonie zanim wystartowało? Pierwsze gale anulowane!

Fot. GFL/Youtube
Opublikowane 10 kwietnia 2025, 11:10
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Nowa organizacja MMA, Global Fight League, miała wejść z przytupem, prezentując imponujące nazwiska i zapowiadając dwie gale na maj. Zamiast widowiska, mamy jednak falstart – oba wydarzenia zostały anulowane lub przełożone.

Global Fight League od razu przyciągnęło uwagę, ogłaszając współpracę z takimi zawodnikami jak Frank Mir, Tony Ferguson, Paige VanZant, Renan Barao, Urijah Faber czy Fabricio Werdum. Choć większość z nich najlepsze lata ma już za sobą, ich powrót do klatki wzbudzał spore emocje.

W GFL pojawiły się także znane nazwiska z polskiego rynku – Norman Parke czy Karolina Owczarz – a według Irlandczyka, propozycja finansowa, jaką otrzymał, była najwyższa w jego karierze. To tylko napędzało spekulacje, że za przedsięwzięciem stoi potężny inwestor. Ten jednak najwyraźniej się wycofał.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Global Fight League w tarapatach. Gale stanęły pod znakiem zapytania

Zgodnie z planem, organizacja miała zadebiutować galami 24 i 25 maja. Na karcie walk zapowiadano odświeżenie legendarnych starć – Urijah Faber kontra Renan Barao, Anthony Pettis kontra Benson Henderson – a także występy m.in. Tony’ego Fergusona, Alexandra Gustafssona czy Paige VanZant.

Wszystko wskazuje jednak na to, że widowisko trzeba będzie przełożyć. Ariel Helwani przekazał, że imprezy przesunięto na 15 i 16 czerwca, choć nie ma pewności, że nowe terminy zostaną utrzymane.

Założyciel Global Fight League, Darren Owen, potwierdził komplikacje finansowe:

– Nasz główny sponsor nie dopełnił zobowiązania, co wywołało pewne problemy, ale mamy na nie rozwiązanie. Prawdopodobnie będziemy musieli przesunąć start i ruszymy w czerwcu. Na 100% idziemy do przodu!

Choć determinacji organizatorom odmówić nie sposób, to przyszłość GFL wciąż pozostaje niepewna. Nie jest wykluczone, że nawet czerwcowe gale podzielą los tych majowych.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments