Wtorek, 13 Maja, 2025

Absurdalny koniec walki Vanessy Romanowski. Kopnięcie pod pachę zakończyło debiut w ONE [WIDEO]

Fot. Youtube
Opublikowane 12 kwietnia 2025, 09:51
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Vanessa Romanowski z pechowym debiutem w ONE Championship. Polka została znokautowana w nietypowy sposób.

Vanessa Romanowski nie będzie miło wspominać swojego pierwszego występu pod szyldem ONE Championship. 20-letnia zawodniczka z Polski przegrała po bardzo niecodziennym nokaucie, który szybko zyskał rozgłos w świecie sportów walki.

Romanowski to jedno z najgorętszych nazwisk młodego pokolenia. Ma już za sobą wiele występów – m.in. w organizacji Strike King prowadzonej przez Tomasza Sararę. W ostatnim czasie pojawiały się głosy, że zainteresowanie nią wykazuje federacja KSW, a jej debiut w MMA zaplanowany jest jeszcze na ten miesiąc. Tymczasem w miniony wieczór wystąpiła w Tajlandii podczas gali ONE 104.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Romanowski padła w pierwszej rundzie

Przeciwniczką Polki była Stella Hemetsberger – doświadczona zawodniczka z Austrii, która miała na koncie już dwie wygrane walki w ONE Championship w formule K-1. Tym razem postanowiła nie pozostawiać niczego przypadkowi.

Już w pierwszej rundzie Austriaczka trafiła Romanowski solidnym lewym prostym. Polka co prawda nie upadła po tym ciosie, ale chwilę później – po kopnięciu pod pachę – padła na matę, niezdolna do kontynuowania pojedynku.

Niektórzy sugerują, że wcześniejszy cios mógł zadziałać z opóźnieniem i to on był prawdziwą przyczyną nokautu. Bez względu na szczegóły – końcowa akcja wyglądała nietypowo i błyskawicznie obiegła media społecznościowe.

Na szczęście Vanessa nie została sama z porażką. Tuż przy ringu znajdowała się Joanna Jędrzejczyk, która pocieszyła ją i wsparła na duchu w social mediach.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments