Czwartek, 19 Czerwca, 2025

Mateusz Gamrot mocno skomentował Paddy’ego Pimbletta. Wyraził chęć na walkę!

Fot. Youtube
Opublikowane 15 maja 2025, 11:04
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Mateusz Gamrot nie gryzł się w język, komentując medialne zachowanie Paddy’ego Pimbletta. W rozmowie z Kanałem Sportowym zasugerował, że w przyszłości mogłoby dojść do ich walki.

Między oboma zawodnikami od dawna widać wyraźny kontrast – zarówno sportowy, jak i medialny. Brytyjczyk już przy debiucie w UFC cieszył się ogromną popularnością, którą tylko umacniał kolejnymi występami i kontrowersyjnymi wypowiedziami.

Choć Paddy Pimblett z każdą kolejną walką dostawał przeciwników o coraz większym nazwisku, w rzeczywistości mierzył się głównie z zawodnikami mającymi najlepsze lata za sobą. Tony Ferguson, Bobby Green czy Michael Chandler – mimo imponujących CV – są już poza swoim szczytem. Mimo to “The Baddy” radził sobie z nimi bez większych problemów, a jego starcia były szeroko promowane.

O potencjalne zestawienie z Pimblettem zaczął w pewnym momencie zabiegać Mateusz Gamrot. Brytyjczyk jednak szybko i bez ogródek odrzucił ten pomysł w rozmowie z Polsatem Sport:

Nie obchodzi mnie Mateusz. On nikogo nie obchodzi. To nudziarz, którego nikt nie lubi. Dlaczego więc ktoś taki jak ja miałby z nim walczyć? – rzucił z typową dla siebie pewnością “The Baddy”.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Gamrot odpowiada Pimblettowi: „Pyskaty Anglik, mało umiejętności”

Popularny “Gamer” w rozmowie z Maciejem Turskim na Kanale Sportowym nie zostawił na Pimblettcie suchej nitki. Choć głównym celem Polaka pozostaje rewanż z Danem Hookerem, nie wyklucza także konfrontacji z medialnym Brytyjczykiem:

Jak to zwykły, typowy, pyskaty Anglik. Musi dużo gadać, żeby zyskać atencję – ocenił gorzko “Gamer”. – Myślę, że byłby bardzo dobry na moim radarze i też mógłbym celować walkę z nim.

– Jest mocno medialny, niekoniecznie z dobrym poziomem umiejętności, więc myślę, że taka walka też by dobrze siadła w przyszłości. Też mogę pozabiegać o nią. Wszystko w kwestiach UFC, jaki oni mają plan na niego i jak dalej go chcą bezpiecznie pchać do przodu, bo patrząc na tych jego poprzednich rywali, to każdy z nich to była gwiazdka z nieba. Myślę, że teraz czas na dobry test – dodał Gamrot.

Gamrot zasugerował też, że idealnym miejscem na taką walkę byłaby europejska gala UFC. Sam nie miałby żadnych wątpliwości, gdyby pojawiła się taka oferta:

– Jakby zrobili galę w Europie, to myślę, że w kategorii lekkiej moja walka z nim, to byłaby bardzo duża, więc ja na pewno dłużej niż 30 sekund bym się nie zastanawiał, czy ja wziąć. Myślę, że jest to też dobra opcja do rozważenia po tej walce.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO