
Mateusz Gamrot szydzi z Saint-Denisa. Skomentował wypowiedzi Francuza

przez Jakub Hryniewicz
W ostatnich godzinach znów iskrzy na linii Mateusz Gamrot – Benoit Saint-Denis. Polak błyskawicznie odpowiedział na medialne zaczepki Francuza i wprost zarzucił mu unikanie walki.
Choć “Gamer” przygotowuje się obecnie do starcia z Ludovitem Kleinem, nie zawahał się wyrazić gotowości na nagłą konfrontację z Benoit Saint-Denisem. Ten bowiem, tuż przed galą UFC w Montrealu, został bez rywala.
Panowie mają jednak zupełnie odmienne wersje wydarzeń. Francuz zapewnia, że nigdy nie otrzymał oferty walki z Polakiem i z miejsca przyjąłby takie starcie. Gamrot z kolei nie przebierał w słowach – według niego “Bóg Wojny” po prostu przestraszył się wyzwania.
Sprawdź kurs w Superbet

Gamrot ostro: „Tyle razy mnie atakował, a wybrał amatora”
Były mistrz KSW wrócił do tej sytuacji w rozmowie z Maciejem Turskim na antenie Kanału Sportowego.
– Benoit Saint-Denis tyle razy mnie atakował, że chce ze mną walczyć. Na tydzień przed dostał propozycję, że UFC do mnie zadzwoniło i spytało, czy wskoczę do Montrealu. Człowieku, 30 sekund się zastanawiałem! Mówię, lecę tam! – wspominał Mateusz, który szybko musiał zmienić plany. – Ja już miałem spakowane torby nawet i mówię: wylatuję do Montrealu! Aż nagle… Musiał iść do toalety po prostu i przetrawić to. Dwójkę zrobić. Nie zgodził się po prostu, tak to jest… Wybrał gościa, amatora, co męczył się z nim dwie rundy.
– Trzy przegrane nie lokowałyby go w dobrej pozycji w UFC – dodał uszczypliwie Gamrot.
Wkrótce po tym, jak temat walki znów pojawił się w mediach, głos zabrał również Saint-Denis. Nie trzeba było długo czekać na ripostę ze strony aktywnego w mediach społecznościowych Gamrota.
Saint-Denis zaprzecza, Gamrot odpowiada szyderą
Francuz pojawił się w programie Ariela Helwaniego, gdzie odniósł się do plotek o odrzuceniu oferty starcia z “Gamerem”. Jego wersja diametralnie różniła się od tej przedstawionej przez Polaka.
– Mowy nie ma. To walka, której bardzo bym chciał. Czekam z niecierpliwością na to, co wydarzy się w jego następnej walce. Mam nadzieję, że wygra z Ludovitem i marzy mi się potem nasza wspólna walka. Dlaczego nie w Europie? Dlaczego nie zrobić tej walki właśnie tam albo na jakiejś dużej gali? Wiem, że nie jest gotowy na przemoc, jaką niosę. Tak było w jego ostatniej walce z Hookerem. Chciałbym znów zafundować mu taką jatkę – powiedział “BSD”.
Saint-Denis zadeklarował także, że po ewentualnej wygranej Gamrota nad Kleinem, stanie z nim twarzą w twarz. Polak nie pozostał dłużny i zareagował w swoim stylu – za pomocą portalu X (dawniej Twitter), jednoznacznie dając do zrozumienia, co myśli o słowach rywala.
— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) May 14, 2025