
Jacek Murański przegrał z Natanem. Marcoń lepszy w walce wieczoru PRIME 12 [WIDEO]

przez Jakub Hryniewicz
Walką wieczoru Prime Show MMA 12 było długo wyczekiwane starcie Jacka Murańskiego z Natanem Marconiem – konfrontacja, której jeszcze rok temu nikt się nie spodziewał.
Jeszcze niedawno „Kraken” cytował Jacka Murańskiego i wypowiadał się o nim z szacunkiem. Wszystko zmieniło się błyskawicznie – między panami doszło do ostrego konfliktu, a Natan Marcoń nie gryzł się w język. Z czasem atmosfera stała się tak napięta, że „Muran” po raz pierwszy w karierze nie wytrzymał ciśnienia i uderzył rywala już na face to face.
W sobotni wieczór nadszedł czas na ostateczne rozliczenie. Dwóch medialnych gigantów weszło do klatki, by wyjaśnić wszystko na zasadach boksu. Czy doświadczony „Muran” dał radę dużo młodszemu, bezlitosnemu Marconiowi?
Murański vs. Natan – Relacja
RUNDA 1: Murański agresywnie ruszył z cepami na Natana, który kontrował kąśliwym lewym prostym. Muran zaczął bić na korpus, Marcoń uderzał lewymi prostymi, nawet podwójnymi. Murański kontynuował bicie po brzuchu, a Natan wykorzystywał przewagę zasięgu ciosami na twarz. Muran rozpuścił jeszcze wiatraki w ostatnich sekundach.
RUNDA 2: Marcoń zaczął od kombinacji lewy-prawy, Murański polował prawym. Jacek szukał dołów, Natan miał problem z “jeden-dwa”, o które zabiegał narożnik. Muran poszukał lewego sierpa w kontrze. Marcoń spróbował trafić prawym, dobrze uchylał się przed kolejnymi atakami Murańskiego. Muran kąsał Natana, który na będąc wstecznym uciekał mu z linii ciosu.
RUNDA 3: Murański przejął inicjatywę, mocne sierpy poleciały w kierunku Natana. Marcoń starał się nie odstawać, ale to Muran przeważał w mocnych uderzeniach. Świetny prawy cross Natana. Muran rzucił szaleńczy overhand i wrócił do punktowania prostym na tułów. Obszerne ciosy Murana przecinały powietrze/ Marcoń kontrował, ale odstawał w ilości ciosów. Do ostatniej sekundy nie uświadczyliśmy oczywiście ani łokci, ani główek.
Wynik walki: Natan Marcoń wygrał przez decyzję sędziów.
Poprostu w głowie się nie mieści nie lubię ani jednego ani drugiego ale Muran to wygral
Mitomania lvl 999, zdecydowanie Marcoń zwyciężył!!!