
Wrzosek, jak Różal? Były mistrz KSW trzyma kciuki za Polaka w walce wieczoru XTB KSW 107

przez Jakub Hryniewicz
Marcin Różalski kibicuje Arkadiuszowi Wrzoskowi przed jego najważniejszą walką w karierze. Zdaniem legendarnego wojownika, Polak ma szansę powtórzyć to, czego on sam dokonał na PGE Narodowym — zszokować scenę i sięgnąć po mistrzowski pas KSW.
Już za kilka dni Arkadiusz Wrzosek stanie przed życiową szansą. W walce wieczoru gali XTB KSW 107 zmierzy się z niekwestionowanym dominatorem wagi ciężkiej — Philem De Friesem. Brytyjczyk co prawda ma na koncie porażki, ale żadnej w barwach KSW. Od czasu debiutu systematycznie pokonywał kolejnych pretendentów, broniąc pasa jak z żelaza.
Sprawdź kurs w Superbet

Różal o walce Wrzoska: “Pas mu się należy. Trzymam kciuki”
Głos w sprawie nadchodzącego starcia zabrał Marcin Różalski, który doskonale wie, jak to jest zaskoczyć wszystkich w walce o tytuł. W rozmowie z kanałem InTheCage legendarny zawodnik przyznał, że mocno wierzy w sukces Wrzoska:
– [Typuję] Arka. Arka, życzę mu zwycięstwa z całego serca, trzymam za niego kciuki. Uważam, że pas mu się należy. Jest w stanie go zdobyć.
“Różal” przywołał też własne wspomnienia z pierwszej gali Colosseum, kiedy to w ekspresowym tempie znokautował Fernando Rodriguesa Jr., zaskakując wszystkich sceptyków:
– Stawiam go w swojej sytuacji, gdzie też mną wycierano sobie mordę, że “nie zasługuję na pas” i tak dalej… A jednak lekkie “ha-psik!” i pas został w Polsce. Dlatego trzymam za Arka kciuki i mam nadzieję, że mu się uda.
Polecamy
