Piątek, 18 Lipca, 2025

Wrzosek stanie jeszcze do rewanżu z De Friesem! Ekspert przekonuje: “To się wydarzy po raz drugi”

Fot. KSW
Opublikowane 17 czerwca 2025, 12:07
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Arkadiusz Wrzosek może jeszcze raz spróbować swoich sił z Philem De Friesem. Zdaniem Mateusza Borka, ta historia nie dobiegła końca – Polak wciąż ma szansę na rewanż o pas KSW.

Choć w MMA stawia pierwsze kroki dopiero od niespełna trzech lat, Wrzosek bardzo szybko wspiął się na sam szczyt wagi ciężkiej. Nokautował takich zawodników jak Artur Szpilka czy Matheus Scheffel, czym utorował sobie drogę do starcia z królem dywizji – Philem De Friesem.

Od początku swojej kariery w mieszanych sztukach walki zapowiadał, że chce bić się o najwyższe cele. W momencie debiutu w KSW, Brytyjczyk zasiadał już od czterech lat na tronie. Ich walka była dla Wrzoska logicznym krokiem i spełnieniem celu, do którego dążył od samego początku.

Choć wielu wierzyło w sensację, De Fries szybko obalił Polaka i przejął pełną kontrolę w parterze. Po skutecznej pracy z góry poddał Wrzoska techniką Americaną już w pierwszej rundzie.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Borek wierzy w rewanż: “To jeszcze nie koniec tej historii”

Arkadiusz Wrzosek nie ukrywał frustracji po walce – przyznał, że kompletnie nie trzymał się planu taktycznego, za co publicznie przeprosił swojego trenera. Choć przegrał, wielu ekspertów uważa, że to dopiero początek jego drogi na szczyt.

Mateusz Borek, komentując sytuację w Kanale Sportowym, jasno stwierdził, że rewanż z De Friesem to tylko kwestia czasu:

Myślę, że historia Wrzoska z De Friesem się nie skończyła – stwierdził dziennikarz. – To jest kwestia dwóch, trzech, może czterech walk Arka z innymi rywalami. Jeśli wróci na zwycięską ścieżkę i wygra kilka walk, myślę, że to się wydarzy po raz drugi.

Na ten moment w kolejce do pasa czeka już Stefan Vojcak, który zmierzy się z mistrzem w nadchodzącej obronie. W dalszej perspektywie coraz częściej mówi się także o Ibragimie Chuzhigaevie – nazwisko Czeczena regularnie pojawia się w rozmowach z Wojsławem Rysiewskim za sprawą sugestii Mameda Khalidova.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO