Niedziela, 20 Lipca, 2025

Nowy mistrz wagi ciężkiej UFC zabrał głos. Tom Aspinall skomentował odejście Jona Jonesa na emeryturę

Opublikowane 22 czerwca 2025, 12:04
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Tom Aspinall, świeżo mianowany niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej UFC, nie omieszkał skomentować decyzji Jona Jonesa o zakończeniu kariery. Brytyjczyk wbił symboliczną szpilkę w wieloletniego dominatora.

Jeszcze kilka miesięcy temu Tom Aspinall prorokował, że Jon Jones przejdzie na sportową emeryturę… bez walki. Brytyjczyk wielokrotnie podkreślał, że „Bones” nie odważy się stanąć z nim w oktagonie, a rękawice odwiesi na kołek, zanim dojdzie do takiej konfrontacji.

I faktycznie – podczas konferencji po gali UFC w Baku prezydent organizacji, Dana White, ogłosił:

– Jon Jones zadzwonił do nas wczoraj i poinformował o zakończeniu kariery. Jon Jones oficjalnie przeszedł na emeryturę, a Tom Aspinall jest niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej UFC.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Tom Aspinall po “abdykacji” Jonesa: “Czas ruszyć tę kategorię”

37-letni Jon Jones zakończył sportową karierę z bilansem 28-1, ale jego ostatnie lata nie były szczególnie aktywne. Po powrocie do oktagonu zdobył pas królewskiej kategorii, poddając Ciryla Gane w niewiele ponad minutę. Po tym jednak długo unikał pojedynku z Aspinallem, skupiając się na planowanej walce z 42-letnim Stipe Miocicem.

Finalnie – starcie z Brytyjczykiem nigdy się nie wydarzy. Po ogłoszeniu decyzji o emeryturze Jonesa, Aspinall postanowił odnieść się do sprawy w mediach społecznościowych. Na Instagramie zamieścił wymowny komentarz:

– To dla was, fani. Czas napędzić dywizję ciężką.
– Aktywny, niekwestionowany mistrz –
dodał z przekąsem.

Teraz przed Brytyjczykiem nowe wyzwania. W rankingu dywizji ciężkiej najbliżej walki o pas wydaje się Ciryl Gane, który ma na koncie dwa zwycięstwa z rzędu. Jednak jego ostatnia wygrana z Alexandrem Volkovem nie przekonała wszystkich i wciąż nie brakuje spekulacji, kto jako pierwszy stanie naprzeciw nowego, pełnoprawnego czempiona UFC.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO