
Boxdel, Najman i Apostoł – każdy na każdego! Znamy pierwszą walkę FAME 26

przez Jakub Hryniewicz
Pierwsza walka gali FAME 26: GOLD została oficjalnie ogłoszona. Czeka nas nietypowe starcie 1 vs. 1 vs. 1, w którym zmierzą się “Boxdel”, Marcin Najman oraz debiutujący w klatce Tomasz “Apostoł” Dorożała.
Choć początkowo FAME MMA zapowiadało dłuższą przerwę, federacja powraca szybciej, niż się spodziewano. Gala FAME 26: GOLD odbędzie się 12 lipca i będzie jedną z najmocniej obsadzonych w historii organizacji. Główną atrakcją wieczoru ma być turniej o milion złotych w czystym złocie. W gronie kandydatów do udziału znajdują się m.in. Daniel Omielańczuk, Denis Labryga, Denis Załęcki i Mateusz „Don Diego” Kubiszyn. Całość odbędzie się w formule K-1, w małych rękawicach.
Nie mniej kontrowersji i emocji budzi jednak pierwsza ogłoszona walka.
Sprawdź kurs w eFortuna.pl

Boxdel, Najman i… Apostoł! Trójkąt w klatce na FAME 26
Organizacja FAME oficjalnie poinformowała, że w jednym z pojedynków do klatki powróci Michał „Boxdel” Baron. Współwłaściciel federacji wraca po medialnej ciszy i od razu rzuca się na głęboką wodę – zmierzy się bowiem jednocześnie z dwoma rywalami.
Pierwszym z nich będzie Marcin Najman – postać, której chyba nikomu w świecie freak fightów przedstawiać nie trzeba. Konflikt między Baronem a „Cesarzem” trwa od lat i choć nie doszło do zapowiadanego starcia na Stadionie Narodowym, wszystko wskazuje na to, że dojdzie do niego właśnie teraz – choć w mocno niestandardowych okolicznościach.
Trzecim uczestnikiem tej klatkowej konfrontacji będzie Tomasz Dorożała – znany jako „Apostoł Tomasz”. To debiutant, ale rozpoznawalny w sieci duchowny i lider wspólnoty „Potęga Nieba” z Gdańska, którego nagrania z mszy regularnie trafiają do internetowych virali.
– Bądźcie gotowi na totalny chaos. Trzech zawodników w klatce i walka w formule 1v1v1. Każdy ma coś do udowodnienia. Tylko jeden wyjdzie jako zwycięzca! – zapowiada federacja FAME. – Boxdel wraca do klatki i podejmuje ogromne wyzwanie. Marcin Najman po starciu z braćmi Neffati chce udowodnić swoją wartość, a Dorożała, który wzbudził sensację w social mediach, wejdzie do klatki z mocnym postanowieniem… wypędzenia niejednego „demona” – dodają organizatorzy.
Trudno przewidzieć przebieg tej walki, ale jedno jest pewne – formuła 1 vs. 1 vs. 1 jeszcze nigdy nie dostarczyła tylu emocji na jednej gali.