Sobota, 19 Lipca, 2025

Zadora z skończył Bambo, ale odklepał dalszą walkę z Rytą! Zwycięski remis na PRIME MMA 13 [WIDEO]

Opublikowane 5 lipca 2025, 20:56
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Za nami darmowy pojedynek, który rozgrzał publiczność na gali PRIME MMA 13. W formule Trójkąta Bermudzkiego do klatki weszło trzech dobrze znanych zawodników – ale tylko jeden mógł opuścić ją jako zwycięzca.

Trójkąt Bermudzki to widowiskowa formuła, w której jednocześnie rywalizuje trzech fighterów, lecz zwycięzca może być tylko jeden. Podczas PRIME MMA 13 w tak nietypowym starciu zmierzyli się: Krzysztof „Żołnierz” Ryta, Dominik „Japoński Drwal” Zadora oraz Błażej „Bambo” Bahar.

„Bambo” dał się poznać szerszej publiczności dzięki występom w GROMDZIE, gdzie jego siła, twardy charakter i walka na gołe pięści przyniosły mu spory rozgłos. Również „Żołnierz” Ryta ma za sobą bogatą przeszłość w boksie na gołe pięści – często pojawiał się w ringu GROMDY, pokazując technikę i odporność na ciosy.

Trzecim uczestnikiem był doświadczony kickbokser Dominik Zadora, który po raz kolejny stanął w klatce PRIME Show MMA. Czy tym razem także dopisał do rekordu kolejne zwycięstwo?

Sprawdź kurs w eFortuna.pl

Odbierz zakład bez ryzyka do 100zł! Za samą rejestrację zgarniasz 20 zł, a za pierwszy depozyt 10 zł!
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

PRIME MMA 13: Ryta vs. Zadora vs. Bambo – Relacja

RUNDA 1: Walkę rozpoczęli Zadora i Bambo. Zadora badał rywala, ale Bahar przyspieszył atakował groźnym prawym. Zadora wykonał znakomity unik, pogroził Bambo uskoczywszy pod ciosem.

Zmiana, Ryta zajął miejsce Bahara. “Żołnierz” agresywnie atakował lewym prostym, “Japoński Drwal” szukał prawego cepa, dobrze bił kombinacją prostymi.

Kolejna zmiana, Bambo nie czekał i doskoczył do Ryty. Trafił groźnie “Żołnierza”, który odpowiedział kontrą, ale Błażej Bahar na luzie kontynuował demolkę Ryty, który wytrzymał kolejną minutę.

Zadora od razu spróbował szarży, Bambo kontrował, po czym poleciał na deski. Bambo ruszył do odrabiania strat, ale nie zdołał odpowiedzieć nokdaunem.

Ryta wyszedł do Zadory z ofensywą, ale “Japoński Drwal” w swoim stylu doskakiwał z seriami ciosów. Dominik dominował i wyczekał do swojej przerwy.

Podmęczeni Bambo i Ryta ruszyli na siebie z sierpami, znani z GROMDY zawodnicy pokazali kunszt pięściarstwa. Bahar balansował i atakował lewym sierpem, po czym zaraz poprawił kolejnym.

Zadora błyskawicznie doskoczył do Bambo, zasypał go podbródkowymi i z serią sierpów, po którym Bahar nie zdołał wrócić do walki!

RUNDA 2: Ryta dość powolnie atakował prostymi kombinacjami. Zadora doskakiwał ze swoją obszerną serią, znakomicie pracował prawym prostym. “Żołnierz” nie potrafił w pełni wyczuć dystansu, miał jednak czas by nad tym popracować. Ciężkie ciosy Zadory, podrażniony Ryta powoli znajdował pole, ale Dominik złapał go potężnym podbródkowym. Zadora niemal z łatwością uciekał spod siatki, ale Ryta sięgnął lewym sierpem.

Po 3,5 minutach “Japoński Drwal” złapał statecznego oponenta serią, uciekł przed szarżą i pokazał, że dominuje nad “Żołnierzem”. Obaj panowie zmęczeni, Ryta wykrzesał z siebie energię, by zaskoczyć Dominika, który polował na podbródkowy. Zadora doznał kontuzji ręki, ale nie poddał walki, a Ryta od razu skrócił dystans.

“Żołnierz” polował na długi prawy, atakował i na głowę i na korpus. Zadora wciąż szukał groźnego prawego, rzucił się z serią i posłał Rytę na deski! Zawodnicy ruszyli pełnym piecem, “Japoński Drwal” nie kalkulował i atakował też kontuzjowaną ręką. Ryta osłabł, co dało szansę Zadorze. Mimo jednej sprawnej ręki Dominik kąsał uporczywie.

Ręce Ryty, mówiąc kolokwialnie, ważyły coraz więcej. Trafił Dominika, który przyklęknął łapiąc kilka cennych oddechów. Przyspieszył Zadora, trafił rywala kombinacją, ale nie była to zapowiedź ofensywy. Po ponad 13 minutach Dominik był liczony, raz po wyjęciu szczęki, raz po trafieniu w splot słoneczny. Zadora zszedł po klinczu, wyczekał i zasypał Rytę serią, która posłała go na deski! Salwa podbródkowych, za moment kolejna kombinacja, “Żołnierz” znów padł na deski… I obaj zrezygnowali z dalszej walki!

WYNIK: Walka zakończyła się bez zwycięzcy!

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments