Jacek Murański chce walki z Prezydentem RP! „Cytuję ciebie, Karolku…” [WIDEO]
przez Jakub Hryniewicz
Konferencja Prime Show MMA przyniosła kolejną porcję wywiadów z Jackiem Murańskim. Leciwy freak fighter na pojedynek wyzwał… Prezydenta RP, Karola Nawrockiego.
Jacek Murański to niezwykle kontrowersyjna postać świata freak fightów, która znana jest szerszemu gronu odbiorców. Na jego słowa w czasie kampanii prezydenckiej powoływał się sam premier RP, Donald Tusk, a zawodnik pojawił się również w telewizji publicznej.
Popularny „Stary Muran” głosił wszem i wobec, iż ma informacje na temat Karola Nawrockiego, które pogrążają postać obecnego Prezydenta RP. Po konferencji przed galą Prime MMA 14 ponownie obrał go na celownik i… zaprosił do pojedynku.
Sprawdź kurs w Superbet
Jacek Murański: Chętnie sprawdzę się z domniemanym prezydentem!
W rozmowie z Jackiem Murańskim Kacper Mi z redakcji Fansportu TV zauważył, iż ubiór freak fightera może przywodzić na myśl porównanie właśnie do Nawrockiego. Ten w takowym ubiorze był ostatnio widziany w przestrzeni publicznej:
– Po pierwsze, domniemanego prezydenta. A po drugie, chętnie bym się z nim sprawdził, tylko na małe rękawice, bo ja lubię takie bezpośrednie akcje. On twierdził, że jest dobry w szlachetnej, męskiej rywalizacji – cytuję ciebie, Karolku, domniemany prezydencie… Także, kto wie, kto wie, bo ta kadencja chyba się zbliża do końca – powiedział z typowym dla siebie uśmieszkiem „Muran”. Kacper Mi zauważył, iż Nawrocki dopiero co został zaprzysiężony. – Tu się pan myli. Wiatr z Hamburga, właściwie tsunami nadciągające, mówi co innego… Ja mu chętnie dam walkę we freak fightach!
Popularny „Stary Muran” zmierzy się w najbliższą sobotę z Krzysztofem Rytą w walce bokserskiej o zmodyfikowanych zasadach. Pan Jacek, który wystąpi w małych rękawicach, będzie mógł korzystać z całego inwentarza uderzeń rękoma, gdyż stosować będzie mógł pięści i łokcie, a do tego będzie również mógł wyprowadzać uderzenia głową. Rywal tymczasem zawalczy w dużych rękawicach, a bić będzie mógł wyłącznie po głowie.
Polecamy