Poniedziałek, 10 Listopada, 2025

Mocarstwowe plany Khamzata Chimaeva: Chciałbym walczyć o drugi pas UFC

Fot. YouTube
Opublikowane 16 października 2025, 11:05
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Khamzat Chimaev nadal myśli o zdobyciu drugiego tytułu mistrzowskiego w UFC.

Czeczeński „Wilk” długo czekał na pierwszego title shota w największej organizacji MMA na świecie. Chimaev od pierwszych pojedynków uchodził za postrach oktagonu, w którym po dziś dzień pozostaje niepokonany. Khamzat demolował każdego kolejnego rywala, a na samym początku przygody z UFC zanotował też powrót do akcji po zaledwie kilku dniach.

Po drodze przytrafiły się poważne problemy zdrowotne, a także kłopoty z cięciem wagi. Te ostatnie mocno naruszyły pozycję „Borza”, przez którego wywrócone do góry nogami musiały zostać najważniejsze walki gali UFC 279. Wreszcie jednak Khamzat Chimaev odkupił swoje winy i zmierzył się z Dricusem Du Plesssisem, któremu pas wagi średniej odebrał.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Khamzat Chimaev: Chciałbym walczyć o drugi pas UFC

Czeczeński „Wilk” spuścił jednostronne lanie „Stillknocksowi” na przestrzeni 5. rund. O natychmiastowym rewanżu raczej nie ma co mówić, a w kolejce czekają następni pretendenci, jak Alexander Hernandez, Reinier de Ridder (o ile wygra w ten weened z Brendanem Allenem) oraz Nassourdine Imavov.

Zapytany o swą przyszłość Khamzat Chimaev nie ukrywa, że jego mocarstwowe plany sięgają dalej i wyżej:

Gdybym miał decydować, z pewnością chciałbym walczyć o drugi pas. Nie jest tajemnicą, że obecny mistrz w wadze 93 kilogramów to dla mnie bardzo pasujący stylem przeciwnik. O ile nie poszedłbym zabawić się z nim w stójce – powiedział w podcaście Aslanbeka Badaeva. – Mówią, że ma potężną siłę, ale nigdy mnie nie doprowadzono do granic w tym aspekcie. Też walczył w wadze średniej i poszedł do półciężkiej. Tak więc bardzo chciałbym zawalczyć z nim w „205” – kontynuował.

Alex Pereira przed kilkoma tygodniami odzyskał koronę dywizji półciężkiej UFC. Brazylijczyk znokautował Magomeda Ankalaeva w rewanżowym starciu.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO