Nadchodzi wielki rewanż na szczycie dywizji ciężkiej. Ołeksandr Usyk ponownie zmierzy się z Tysonem Furym.
Do pierwszego pojedynku doszło w Rijadzie w maju tego roku. Było to największe starcie XXI wieku w królewskiej kategorii wagowej, gdyż po raz pierwszy od 25 lat odbyło się starcie o miano niekwestionowanego mistrza świata.
Ukrainiec udowodnił, że jest jednym z najlepszych pięściarzy w historii. Najpierw zdominował kategorię junior ciężką, a następnie wyczyścił wagę ciężką. Był nawet bliski skończenia Fury’ego przed czasem, ale uratował go sędzia, który zaczął liczyć na stojąco, czego nie robi się w walkach mistrzowskich.
Usyk długo nie cieszył się tytułem niekwestionowanego championa. Zaledwie po miesiącu zwakował pas IBF. Stawka rewanżu nie jest więc tak duża jak pierwsze starcie. Dla “Króla Cyganów” liczy się jednak przede wszystkim to, aby pokonać Ukraińca.