Środa, 24 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Po prostu SZEF! Czesław Michniewicz gasi argentyńskiego dziennikarza!

Źródło: screenshot YouTube
fot. YouTube
Opublikowane 1 grudnia 2022, 15:40
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Wczorajsze spotkanie Polski z Argentyną nie było zachwycające dla oka, jednakże wiadomo było, co jest w jego stawce. Styl “Biało-Czerwonych” nie przypadł do gustu jednemu z dziennikarzy, którego jednak zgasił selekcjoner Czesław Michniewicz!

Przed meczem z Argentyną było można zakładać, że „Biało-Czerwoni” zagrają w podobnym stylu, co z Meksykiem. Ekipa z Ameryki Południowej cały czas naciskała i dzięki świetnemu zorganizowaniu taktycznemu w pierwszych 45. minutach i, kolejnym na tym mundialu, obronionym rzucie karnym przez Wojciecha Szczęsnego utrzymywał się wynik 0-0.

Ten jednak szybko zmienił się po przerwie. Już w 46. minucie gry “Albiceleste” objęli prowadzenie, a w 67. minucie gry Alvarez podwyższył na 2-0. To oznaczało, że wymieniani w grona faworytów do zwycięstwa w turnieju Argentyńczycy mieli zapewniony awans do 1/8, a wynik nie zmienił się do ostatniego gwizdka.

W tym samym czasie rozgrywany był mecz Arabia Saudyjska-Meksyk, w którym teoretycznie obie ekipy miały szansę na wyjście z grupy. “El Tri” prowadzili 2-0 i atakowali do samego końca, ale w 95. minucie nadziali się na kontrę „Zielonych Sokołów” i pożegnali się z mistrzostwami świata.

Na konferencji prasowej z udziałem Czesława Michniewicza jeden z argentyńskich dziennikarzy zaczął wymieniać polskiemu selekcjonerowi niektóre ze statystyk z ostatniej gry “Biało-Czerwonych” z “Albiceleste”. Piłkarze z Ameryki Południowej aż przez 73% czasu gry byli w posiadaniu piłki do tego wyprowadzili 867 podań i wyprowadzili o wiele więcej strzałów.

Kolega w totolotku chyba pracuje – rzucił menedżer polskiej kadry.

Dziennikarz przeszedł w końcu do swojego pytania: jaki był plan na to spotkanie? Zasugerował też, że “Biało-Czerwoni” powinni podziękować graczom Arabii Saudyjskiej za strzeloną w końcówce bramkę, jakoby to tylko dzięki niej wyszli z grupy.

Odpowiedź Czesława Michniewicza nie była długa, acz bardzo treściwa. Polskiego selekcjonera można określić jednym słowem: Szef.

Ja myślę że my sobie sami pomogliśmy, a wy nie potrafiliście nawet wygrać z Arabią Saudyjską. I te liczby na nic się zdają, także moja odpowiedź jest taka trochę krótka, ale treściwa. Gra się na bramki, a nie na posiadanie piłki. Oczywiście, chcielibyśmy mieć 500 podań, wymienić tych podań jak najwięcej, ale nie udało nam się tego zrobić. Ale my z Arabią wygraliśmy, a wy przegraliście, także… może częściej powinniście z tą Arabią grać.

W 1/8 munidalu piłkarze Czesława Michniewicza spotkają się ze zwycięzcą grupy D, czyli Francją. To spotkanie odbędzie się już w najbliższą niedzielę 4 grudnia o 16:00.

Kursy bukmacherskie na mecz Francja-Polska

Mecz reprezentacji Polski, jak i inne gry mistrzostw świata, obstawisz u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!

Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.

Cała ofertę na spotkanie reprezentacji Polski z Argentyną oraz inne mecze mistrzostw świata znajdziesz – tutaj.

-> Odbierz BONUS i obstaw na żywo!

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments