Wraca temat transferu Blaza Kramera. Turcy nie odpuszczają
przez Mateusz Adamek
0
0
Brak komentarzy
Kiedy zamknięto oficjalnie okno transferowe w większości europejskich lig, to wydawało się, że kwestia ewentualnego wyjazdu Blaza Kramera z Polski została definitywnie zakończona. Nic bardziej mylnego. Kolejne podchody pod kupno 28-latka wykonuje turecki Konyaspor.
Blaz Kramer nowym graczem Konyasporu?
Wiele mieliśmy w najnowszej historii PKO Ekstraklasy niekończących się sag transferowych, ale trzeba uczciwie przyznać, że ta z udziałem Blaza Kramera jest jedną z najdłuższych i jednocześnie taką, która najbardziej wymyka się jakiejkolwiek logice.
Jeszcze kilka dobrych tygodni temu prawdopodobnie na palcach jednej ręki można było policzyć osoby zadowolone z postawy byłego zawodnika FC Zurich w trakcie jego pobytu przy Łazienkowskiej. Liczne kontuzje w połączeniu z wyraźnymi problemami ze złapaniem optymalnej formy sprawiały, iż rosły napastnik kojarzony był raczej ze sporym niewypałem transferowym. Wszystko zmieniło się wraz z początkiem bieżącej kampanii.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
28-letni gracz na przestrzeni jedenastu rozegranych meczów zdobył aż pięć goli i dołożył do tego cztery asysty. Odsetek zwolenników jego pozostania w Warszawie diametralnie wzrósł, ale ta dobra dyspozycja nie pozostała oczywiście bez echa.
Pośród kilku interesujących ofert najbardziej konkretni byli przedstawiciele Konyasporu. Kramer latał już do Turcji, by zobaczyć obiekty treningowe tureckiego zespołu, ale temat przenosin niespodziewanie upadł.
Z okazji próbował skorzystać Slovan Bratysława. Włodarze Wojskowych zaakceptowali już nawet ofertę słowackiego zespołu opiewającą podobno na 1 mln euro, ale tym razem przysłowiowe veto postawił sam zawodnik.
Według najnowszych informacji Piotra Koźmińskiego z portalu “Goal.pl” do walki o względy Kramera raz jeszcze powrócił…Konyaspor. Turcy będą na pewno zmuszeni przebić ofertę Slovana i uporać się z wszelkimi formalnościami do piątku, kiedy to tureckiego okno transferowe zostanie oficjalnie zamknięte. Sprawa jest mocno rozwojowa.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
