Czwartek, 10 Października, 2024

Co z rewanżem? Grabowski wprost o walce Don Diego vs Załęcki [WIDEO]

Fot. High League
Opublikowane 8 października 2024, 08:47
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Mariusz Grabowski zabrał głos w sprawie kolejnych walk Mateusza Kubiszyna we freak fightach. Zdradził, co myśli na temat rewanżu z Denisem Załęckim.

“Bad Boy” i “Don Diego” zmierzyli się po raz pierwszy jeszcze w 2022 roku w nieistniejącej już organizacji High League. Dla obu zawodników był to debiut w MMA, który rozegrali na dystansie trzech rund. Po decyzji sędziowskiej jednogłośnie zwyciężył mistrz GROMDY, a od tamtego czasu Załęcki zanotował pięć porażek i nie wygrał żadnej walki.

Grabowski o rewanżu

Teraz dołączyli do największej federacji freakowej w Polsce, w której zadebiutowali podczas FAME: THE FREAK. Denis przegrał z Natanem Marconim i Adrianem Ciosem po dyskwalifikacji, natomiast Kubiszyn poniósł porażkę w walce z Michałem Pasternakiem. Sędziowie werdykt wywołał jednak sporo kontrowersji.

Po swoich walkach zaczęli mówić o potencjalnym rewanżu, a zawodnik z Torunia w social mediach opublikował nazwisko “Don Diego” wśród potencjalnych rywali. O taką walkę w rozmowie z FANSPORTU TV został zapytany Mariusz Grabowski, czyli szef GROMDY, który także prowadzi negocjacje w imieniu Kubiszyna.

Przyznał, że raczej na ten moment nie zobaczymy rewanżu. Chce, aby jego zawodnik skupił się na sportowych wyzwaniach i ma już plan na kolejne walki Mateusza. Uważa, że również Załęcki ma pomysł na następne starcia, więc póki co temat drugiej konfrontacji schodzi na dalszy plan.

Ja bym się skupił stricte na sportowych walkach, a nie wybiegał do walki z Denisem. Mamy już zaplanowane te walki i pewnie Denis nie będzie miał, kiedy zawalczyć z Mateuszem, bo pewnie też ma zaplanowane. Ja w przypadku Mateusza skupiłbym się na sportowych wyzwaniach, nawet w FAME są tacy zawodnicy, ale w pełnych przygotowaniach.

Gdyby jednak zdecydowali się na rewanż, wiemy już, że mają zawalczyć na brutalnych zasadach. Zarówno Kubiszyn, jak i Załęcki zgodził się na formułę Pride. Oznacza to, że dozwolone będą stompy oraz soccer kicki, po których Denis został zdyskwalifikowany w ostatniej walce.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO