Piątek, 26 Kwietnia, 2024

Ruch Chorzów doczeka się nowego stadionu? Powrót do Ekstraklasy jest kwestią czasu, a obiekt przy ul. Cichej to RUINA!

Źródło: screenshot YouTube
fot. YouTube
Opublikowane 17 sierpnia 2022, 16:28
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy

Ruch Chorzów udanie rozpoczął rozgrywki Fortuna 1. Ligi. Po sześciu kolejkach “Niebiescy” zgromadzili 12 punków i zajmują drugie miejsce w tabeli. Są też jedynym zespołem bez porażki. Jeżeli uda im się awansować, to rodzi się pytanie – gdzie będą rozgrywać swoje domowe mecze?

Jeden z największych klubów na Śląsku systematycznie wychodzi na prostą. Po problemach finansowych nie ma już prawie śladu. Jeżeli chorzowianom uda się utrzymać taką dyspozycję przez prawie cały sezon, to awans do PKO Ekstraklasy staje się bardzo realny.

Jak przyznaje prezes klubu Seweryn Siemianowski, sytuacja finansowa ulega systematycznej poprawie. W najgorszym momencie należności sięgały 60 mln zł. Teraz pozostała do spłacenia 1/3 tej kwoty. Ruch natomiast ma przysłowiowy oddech, dzięki układom z wierzycielami. Awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, a dzięki temu zwiększenie dochodów, może tylko przyśpieszyć proces redukcji zadłużenia.

Stadion przy Cichej dostanie licencję?

Jeżeli Ruch Chorzów powróci do PKO Ekstraklasy po sześciu latach nieobecności, to rodzi się następny problem. Stadion przy ul. Cichej lata świetności ma zdecydowanie za sobą. Kibice “Niebieskich” stają jednak na wysokości zadania i tłumnie przychodzą na mecze swojej ukochanej drużyny.

Podczas ostatniego domowego starcia z Chojniczanką Chojnice na trybunach zasiadło ponad 8000 fanów. Od razu nasuwa to wniosek, że w przypadku większego obiektu z bardziej komfortowym rozmieszczeniem siedzisk, frekwencja mogła być o wiele wyższa.

Dostrzega to również prezes klubu, Seweryn Siemianowski. Włodarz Ruchu mówi wprost, że potrzebna jest arena, która będzie w stanie dorównać światowym standardom.

– Ten stadion, który mamy, ma już 80 lat. On oczywiście ma swój klimat, jest old schoolowy, ale życie idzie do przodu, komfort trzeba podnosić. Stadion to sprawa władz miejskich. Jak tam zapadną decyzje, to wtedy coś drgnie.

Aktualny stadion Ruchu Chorzów przy ul. Cichej ma już ponad 80 lat, a jego stan pozostawia wiele do życzenia. Infrastruktura zdecydowanie przypomina standardy lat ’90 ubiegłego wieku, zamiast tego, co jest na topie w trzeciej dekadzie aktualnego tysiąclecia.

Prezydent Chorzowa, Andrzej Kotala już przed wyborami samorządowymi w 2010 roku deklarował powstanie nowego obiektu “Niebieskich” . Do tej pory nie dotrzymał on jednak złożonej obietnicy. Cały proces został także zahamowany przez upadek klubu i degradację kilka poziomów niżej, spowodowaną wspominanymi wcześniej problemami finansowymi.

Źródło: Sport.pl

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments