Czwartek, 25 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Śledziu z Lechii Gdańsk: “Zbigniew Rybak to mój PRZYJACIEL, którego cenię za…”

fot. fansportu.pl
Opublikowane 1 września 2022, 08:35
przez Maciek Ściłba
0
1
Brak komentarzy

Książka “Zbigniew Rybak – Syn Józefa” już od 1 września będzie dostępna w przedsprzedaży. O głównym bohaterze wypowiedział się Grzegorz “Śledziu” Horodko, kibic Lechii Gdańsk i były chuligan.

“Śledziu” to osoba doskonale znana w kibicowskim Trójmieście. Od 34 lat jest fanem gdańskiej Lechii. Obecnie wiedzie spokojne życie, choć w ostatniej dekadzie XX wieku był aktywnym chuliganem reprezentującym barwy swojego ukochanego klubu.

5 lat temu głośno było o sprawie pobicia go przez duńską policję. Przed meczem el. mistrzostw świata w 2018 pomiędzy Danią i Polską w Kopenhadze doszło do sytuacji, o której rozpisywały się media w Polsce. Horodko odsiedział w areszcie 60 dni. Służby mundurowe nie były mu jednak w stanie udowodnić najcięższych zarzutów, które postawiono.

Grzegorz Horodko o Zbigniewie Rybaku

Zbigniew Rybak wypuścił właśnie swoją książkę – „Zbigniew Rybak – Syn Józefa”, w której opisuje najbardziej szalone historie lat 90., które wydarzył się na stadionach i poza nimi.

Książkę można kupić na stronie www.zbigniewrybak.pl

-> Kup teraz i nie przegap premiery!

Obecnie “Śledziu” poświęca się swojej rodzinie, która jest dla niego najważniejsza. Dla portalu “FANSPORTU.PL” będącego oficjalnym patronem medialnym książki “Zbigniew Rybak – Syn Józefa” zgodził się wypowiedzieć o głównym bohaterze. Tak Grzegorz Horodko opisuje początek wspólnej relacji z Rybakiem:

– Nie potrafię powiedzieć dokładnie kiedy się poznaliśmy, pomiędzy nami było dużo różnic jeżeli chodzi o kluby. Początki naszej przyjaźni, kiedy zacząłem postrzegać Zbyszka z innej, lepszej strony, to już był czas kiedy byłem w ciężkiej sytuacji w odosobnieniu. Wówczas naprawdę okazał się przyjacielem i bratem. Tę relację pielęgnuję do dzisiaj.

“Śledziu” postanowił dokładnie wytłumaczyć, w jaki sposób możliwa jest tak zażyła relacja z kibicem, który reprezentuje barwy wrogiego klubu. Jak sam przyznał, w życiu są rzeczy “ważne i ważniejsze”.

– Życie to jest większa całość. Jest taki bardzo gó*niany polski film, z którego pochodzi naprawdę trafne hasło, które mówi: “klub piłkarski to jest najważniejsza rzecz w życiu z tych najmniej ważnych”. Ja posiłkuję się tym hasłem w swoim życiu. Przyjaźnie nie wynikają tylko z tego, kim się jest. Jak się ma braci tylko z tego klubu, któremu się kibicuje to super, ale prawdziwe życie to nie tylko piłka nożna, ale wszystko dookoła. Dlatego dochodzi do sytuacji, gdzie poznaje się ludzi z wrogiego klubu, wtedy takie rzeczy jak honor czy lojalność pokazują, że można się zaprzyjaźnić.

Grzegorz Horodko na sam koniec zapytany został o to, za co lubi i nie lubi Zbigniewa Rybaka. Bez zastanowienia i z pełnym przekonaniem odpowiedział:

Cenię go za lojalność, nie lubię za Arkę Gdynia. “Śledziu” skwitował to śmiechem.

WIDEO:

Wlepki.com – lider branży naklejek samoprzylepnych

Valhalla Fitness – projektowanie i produkcja odzieży i gadżetów na siłownie, rozpiski diet i planów treningowych.

https://octagonshop.pl/ – odzież sportowa i uliczna

Tenerife24h.com – sprzedaż nieruchomości na Teneryfie

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
1
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments