
Boniek mocno o aferze w Birmingham! Komentuje doniesienia angielskiej policji

przez Jakub Hryniewicz
Były prezes PZPN Zbigniew Boniek skomentował doniesienia dochodzące z Wielkiej Brytanii po ostatnim meczu Legii Warszawa.
Wicemistrzowie Polski w ubiegły czwartek udali się do Birmingham, gdzie czekało ich spotkanie z Aston Villą. Wojskowi mogli przypieczętować awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy, ale przegrali 1:2. Więcej jednak mówi się nie o wydarzeniach na murawie, a o tych z poza stadionu.
Klub z Birmingham, powołując się na niedawne wydarzenia z Alkmaar, nie przyznał polskiej drużynie regulaminowej liczny biletów. Przed Villa Park doszło do starć z policją, a w ruch poszło wiele przedmiotów i race. Koniec końców aż 45 osób osób usłyszało zarzuty.
Sprawdź kurs w Superbet

Wszystko oczywiście skończy się kolejną karą UEFA dla Legii Warszawa. Co więcej szef brytyjskiej policji do spraw futbolu, Mark Roberts, mówił, że stołeczna ekipa powinna zostać wyrzucona z pucharów. Do jego słów odniósł się Zbigniew Boniek.
Były prezes PZPN a obecnie wiceprezes UEFA w programie Prawda futbolu opowiedział o ostatnich wydarzeniach:
– Rano przeczytałem, że policja angielska “rozmawiała z UEFA”. To ja się pytam, z kim “rozmawiała z UEFĄ”? Ze sprzątaczką z UEFY? Co najwyżej z security officer [ludźmi od bezpieczeństwa]. No bo nie rozmawiała z żadnym wiceprezesem, z żadnym prezesem.
Były reprezentant Polski dodał też, że nie ma tematu usunięcia Legii Warszawa z rozgrywek. UEFA mogła co najwyżej otrzymać raporty od personelu bezpieczeństwa, a sprawa trafiła do wydziału dyscypliny.