Scarface nie chce walki z Jokerem! Zgodzi się pod jednym warunkiem! [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Kibice niedawno dowiedzieli się, że pomiędzy zawodnikami GROMDY jest prawdziwa zła krew. Głos w tej sprawie zabrali również sami fighterzy, ale tylko jeden z nich chce tego pojedynku.
GROMDA na tle innych, zwłaszcza freakowych federacji wyróżnia się tym, że pomiędzy zawodnikami jest duży szacunek. Zdarzały się jednak wyjątki, kiedy to Vasyl Halych obrażał mistrza Mateusza Kubiszyna czy bili się skonfliktowani “Capo” i Kacper Miklasz.
“Scarface” o walce z “Jokerem”
Sprawdź kurs w Superbet
Jak się okazuje, są również niewyjaśnione sprawy pomiędzy dawnymi znajomymi Jakubem “Jokerem” Szmajdą oraz “Scarfacem”, czyli Sebastianem Skiermańskim. Ten pierwszy w rozmowie z FANSPORTU TV zdradził nieco szczegółów:
– Ja myślę, że osobą, która najbardziej nie chce tego pojedynku, jest on sam. On tak naprawdę… Co tu dużo mówić. Trzymaliśmy się całe życie, na treningi to ja go zabrałem. Kiedy on się uczył, to ja już byłem dobrym bokserem. Jeżeli miałaby być taka walka… na pewno bym nie odmówił – Zapowiedział również, że jeśli wejdą do ringu, to Skiermański nie opuści go o własnych siłach.
Teraz porozmawialiśmy ze “Scarfacem”, jednak nie ukrywa on, że nie jest zainteresowany takim pojedynkiem – Konfliktu nie ma, nie rozmawiamy od dawna i tyle – przyznał.
Dopytywany oświadczył, że chce piąć się po szczeblach rankingu w stronę walki o tytuł. Zależy mu więc przede wszystkim na walce z rywalem, który wyprzedza go w klasyfikacji. Natomiast starcie z “Jokerem” stoczy pod jednym warunkiem.
– A co z rankingiem? Jeżeli ranking ma jakiekolwiek znacznie, no to… Seria czterech zwycięstw to powinienem patrzeć do przodu. W przypadku porażki wtedy walczę z kolejnym, żeby obronić miejsce, w którym jestem. Jeżeli ranking nie ma znaczenia, to ja chcę spojrzeć na kasę. Ja też muszę żyć, muszę mieć na życie. Jeżeli rozwój zostanie zatrzymany, to chcę dużo większą kasę.
W dalszej części rozmowy zaskoczył swoją wypowiedzią, gdyż przyznał, że nie jest pewny co do swojej przyszłości w GROMDZIE i oczekuje od organizacji konkretów:
– Jeszcze mam dwie walki w kontrakcie. Chciałbym się dowiedzieć, co dalej ze mną. Jest dla mnie miejsce, czy nie ma. Chciałbym usłyszeć więcej konkretów.