Wielka niespodzianka! Taazy wygrywa milion w finale turnieju FAME 22! [WIDEO]

Turniej w klatce rzymskiej nie zawiódł. Walki dostarczyły wielu emocji i poznaliśmy zwycięzcę, który zgarnął ogromne pieniądze oraz pamiątkową nagrodę.

Za nami gala FAME 22 na PGE Narodowym. Jednym z jej głównych punktów był turniej, w którym ośmiu zawodników zawalczyło o wielką stawkę. W puli znalazło się łącznie 2,1 mln złotych, a w klatce rzymskiej rywalizowali: Szeliga, “Wiewiór”, Tyburski, “Zadyma”, Kwieciński, Tańcula, Gancewski oraz nowe odkrycie freak fightów “Tazzy”.

W ćwierćfinałach oraz półfinałach toczyli oni tylko jedną rundę na zasadach MMA. W ostatnim etapie zasady były nieco inne. Dwóch najlepszych zawodników stoczyło jedną odsłonę bez żadnego limitu czasowe.

Zwycięzca turnieju zarobił łącznie milion złotych! Każdy uczestnik otrzymał 100 tysięcy złotych za walkę, a stawką finału było 700 tysięcy oraz luksusowy zegarek marki Rolex.

RELACJA

“Taazy” zaczął od low kicków, Tyburski popełnił błąd i skończył z rywalem za plecami. Szukał rzutu Kamil Mataczyński, ale “Tybori” nie dał się obalić. Piotrek szukał obszernego cepa, świetna wymiana w krótkim dystansie. “Taazy” uporczywie dążył do klinczu, Przeciwnik zaczął przejmować inicjatywę. Nie dał rady obalić Tyburski. Seria mocnych kolan na głowę w jego wykonaniu, Mataczyński ciężko dyszy i widać, że walka bez limitu czasowego to nie do końca jego bajka. Kolejne kolana i sierpy “Tyboriego” rozbijają “Taazy’ego”, który nie dał się skończyć. Zdołał za to obalić i wskoczyć rywalowi za plecy! Istny roller coaster i Mataczyński zaraz wpiął się z duszeniem zza pleców! Ściągnął jego rękę Tyburski.

“Taazy” wyprostował się w dosiadzie, obijał młotkami “Tyboriego”. Piotr wyszedł z parteru, ale ogrom sił zostawili obaj w poprzednich siedmiu minutach. “Taazy” zaciągnął Piotra na matę. Mataczyński obijał rywala, który miał szczęście, że Kamil nie miał wiele sił, by skończyć Tyburskiego przez TKO. Uruchomił łokcie “Taazy”, który jako pierwszy tego wieczoru bił je też po korpusie.

Sędzia Piotr Jarosz coraz częściej upominał “Tyboriego”, by bronił się przed atakami “Taazy’ego”. Streamer wpiął się z kolejnym mataleo, ponownie bez skutecznie. Sędzia upomniał Tyburskiego kilkukrotnie… i przerwał walkę!

Wynik walki: Taazy wygrał przez TKO i zgarnął milion złotych!