Ankalaev twierdzi, że stójka Pereiry jest przereklamowana: “Nie ma ze mną szans”
przez Przemek Krautz
Magomed Ankalaev dalej wbija szpilki w Alexa Pereirę i próbuje przekonać go do pojedynku o mistrzowski tytuł kategorii półciężkiej.
“Poatan” po zmianie dywizji zanotował cztery wygrane, w tym trzy przez nokaut. Nie robi to jednak wrażenia na Rosjaninie, który w swoim starciu o pas zremisował z Janem Błachowiczem. Jest on przekonany, że z łatwością pokona Brazylijczyka.
Sprawdź kurs w SUPERBET – 400 PLN za jednego gola!
Gdy tylko Pereira znokautował Jiriego Prochazkę, na swoich social mediach Ankalaev zaczął wyzywać do walki mistrza. Cały czas zapewnia, że nie skorzysta ze swoich zapasów, tylko pójdzie z nim na wymianę ciosów i w stójce skończy championa przed czasem.
W ostatnim wywiadzie dla MMAJunkie stwierdził nawet, że jego stójka nie jest tak świetnia, jak się wszystkim wydaje. Zapowiedział, że gdy dojdzie do walki, to bez problemów znokautuje Pereirę.
– Na pewno ma siłę ciosu, ale ogółem jego stójka jest przereklamowana. Jamahal Hill mógł kontrować Alexa. Podobnie było w pierwszej walce z Prochazką. Można zauważyć, że Pereira zawsze idzie do przodu w tym samym stylu, to sprawia że może popełnić błędy.
– Ma szczęście, że nie walczył z poważnymi przeciwnikami. Mam zapasy, ale jestem gotów na walkę z Pereirą. Mogę go ustrzelić w stójce. Mam wszystko zaplanowane, a jeśli dołożę do tego zapasy to nie ma ze mną szans. Mam wiele możliwości by go skończyć.