Don Kasjo przekonany, że może znokautować Adamka! Mocne zapowiedzi przed FAME 22
przez Przemek Krautz
Kasjusz Życiński jest przekonany, że może znokautować Tomasza Adamka. Zabrał głos przed pojedynkiem, do którego dojdzie na PGE Narodowym.
“Don Kasjo” nie szczędzi ostrych słów pod adresem byłego mistrza świata. Wbija mu szpilki, a w odpowiedzi usłyszał, że będzie musiał odszczekać wszystkie swoje słowa. Adamek zapowiedział, że gdy tylko wyprowadzi celny lewy prosty, to freak fighter będzie miał problemy.
Sprawdź kurs w SUPERBET – 400 PLN za gola w półfinale!
Życiński jest jednak bardzo pewny siebie. Uważa nawet, że może znokautować “Górala”. Dotychczas jednak nie udało mu się wygrać przez KO z żadnym freak fighterem. Przed czasem pokonał jedynie “Popka”, który nie chciał kontynuować walki.
Takimi ciosami jak pokonał rapera nie zrobi jednak większego wrażenia na Adamku. Były mistrz w 59 pojedynkach poniósł 6 porażek, w tym 3 przed czasem i to ze światowej klasy rywalami.
Nokaut na legendzie polskiego boksu byłby totalnym zaskoczeniem, jednak “Don Kasjo” wierzy, że jest w stanie to zrobić:
– Jestem w stanie go trafić i znokautować. Jeżeli nie oszczędzał Bandury, to jest w kiepskiej formie. Jeszcze ponoć ma naprawdę problemy z alkoholem, dużo nadużywa. Bandura w końcu poszedł się z nim bić i kilka razy trafił ładnie, więc wierzę w to, że można go trafić. A nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni – stwierdził w rozmowie z TVreklama.