Należał do więziennego gangu. W więzieniu spędził ponad 6 lat. Zawalczy w Polsce na gołe pięści.
przez Przemek Krautz
Kontrowersyjny Eric Olsen już 19 września zawalczy na trzecim turnieju vale-tudo w Polsce – WOTORE III. Amerykanin miał już walczyć na poprzedniej edycji WOTORE, jednak z powodu pandemii nie mógł przylecieć do Polski.
Olsen pochodzi z Levittown, Long Island w Nowym Jorku. Jest znienawidzony przez angielskich fanów. Eric Olsen wspomina swoją walkę z BKB 8 przeciwko Seanowi Donnelly’emu, które doskonale podsumowuje jego relacje z angielskimi kibicami.
„Na gali były obecne babcie, dzieci, grubi mężczyźni w średnim wieku, którzy krzyczeli mi w twarz i warczeli: „Umrzesz, ty”, “you’re gonna die”. Piętnaście minut później po tym, jak pokonałem ich chłopca, podchodzą do mnie i gratulują mi, a potem są zdziwieni kiedy każę im się odpier****. Ta dwulicowość jest czymś, co widziałem prawie wyłącznie w Anglii ”.
„W Ameryce miałem już dwa zamachy na życie, więc kiedy fani grożą mi śmiercią, to sprawa osobista. Szykuję się, żeby cię zabić ”.
„Nie poszedłem na studia, poszedłem do więzienia. Faceci, na których patrzyłem w wieku dwudziestu lat, byli skazanymi za morderstwa i handel narkotykami. Moje całe poglądy moralne są zupełnie inne. Spędziłem sześć i pół roku w więzieniu stanowym, byłem młody i było fajnie, ale to już nie jest dla mnie życie ”. – mówi Olsen cytowany przez mymmanews.com
Olsen opowiedział również o konfliktach z kibicami, którzy chcieli go dopaść. „Jeden facet pojawił się w miejscu, w którym byłem, z młotkiem. Myślał, że już mnie tam nie ma, więc po prostu pojawił się, żeby wyglądać „twardo”. Nie trzeba dodawać, że nadal byłem w okolicy. Kiedy wyszedł z samochodu i zaczął grozić mi młotkiem, rzuciłem mu cegłą w głowę i ledwo chybiłem. Potem zaczął się cofać, wskoczył do swojego samochodu i po prostu uciekł.”
Eric w przeszłości groził zabiciem przeciwników, co dla wielu posuwa się za daleko. Obecnie Eric posiada rekord zawodowy walk na gołe pięści 6-4, wygrywając swoje ostatnie trzy walki jeden po drugim.
Co ciekawe według informacji, które pojawią się w mediach Olsen był “przywódcą więziennego gangu White Head. Dostał dwa lata karcercu za to, że zmiażdżył tchawice więźniowi na więziennym spacerniaku – członkowi gangu Cripsów.”
WOTORE stawia na powrót do korzeni, przejmując oryginalne zasady z Brazylii. Nie ma podziału na kategorie wagowe ani ograniczeń czasowych takich jak rundy. Pojedynki toczą się do nokautu lub poddania. W połączeniu z niezwykłą etniczną oprawą daje to efekt unikalny w skali światowej. Właśnie z tego powodu chęć startu w turnieju zadeklarował Eric Olsen.
Walki na gołe pięści są dla fanów ekscytujące dzięki zwiększonym obrażeniom. Rozcięcia, krew. To gra dla najtwardszych i najmocniej bijących. Kocham takie walki, bo mogę używać w nich całej siły i widać tego efekty, gdy uderzam kogoś bez rękawic – ekscytuje się “Bloodaxe”.
19 września na starcie WOTORE 3 stanie ośmiu śmiałków, lecz tylko jeden z nich sięgnie po nagrodę w wysokości 50 000 PLN. 38-letni Olsen nie ma wątpliwości, że czek padnie jego łupem. Pewny zwycięstwa “Bloodaxe” zjawi się w Polsce w towarzystwie swojego przyjaciela Vaso Bakocevica znanego z występów na galach KSW, Fight Exclusive Night czy Bellator. Popularny “Psychopata” sam zamierza w przyszłości wystartować na WOTORE.
WOTORE 3 już 19 września wyłącznie w PPV.
Źródło: WOTORE / mymmanews.com