Borys Mańkowski ma dość irytujących pytań – ‘Czy wy kiepy myślicie, że…’

Borys Mańkowski już w sobotę na KSW 57 stanie do walki z Arturem Sowińskim. Po porażkach z Mamedem Khalidovem, Roberto Soldicem i Normanem Parke zawodnik z Poznania udanie powrócił pokonując Vaso Bakocevica, a następnie Marcina Wrzoska po spektakularnej walce na KSW 53.

Dzisiaj odbyło się oficjalne ważenie i kolejne rozmowy zawodników z dziennikarzami. Borys już na wstępnie odpowiadając na jedno z pytań wyjaśnił – Bardzo często irytują mnie pytania, bardzo często irytuje mnie to, co ludzie mówią, mimo tego, że często nie zdaję sobie sprawy z tego, co mówią, bo naprawdę unikam tego.

Chwilę później padło z usta jednego z dziennikarza ‘Trochę Cię jednak nie widzieliśmy…’, na co zawodnik odpowiedział – Jezu i to jest właśnie to pytanie irytujące, jak ty wiesz, jak wkurzyć ludzi! ‘Trochę cię nie widzieliśmy’. Najlepsze jest to, że jak popatrzysz na światowej klasy zawodników, to średnia walk, którego toczą, to w roku to są dwie.

Zawodnik wyjaśnił również, że maksymalnie ‘na pełnym gwizdku’ jest w stanie przygotować się do trzech walk, po czym dodał – I chciałbym zauważyć, że to będzie moja 31 walka w karierze, więc chyba trochę już ich zrobiłem, a ciągle mi się gada, że Borys mało walczy. Jak się mało biłem, to dlatego, że miałem kontuzje, a nie dlatego, że nie chciałem. Czy wy kiepy, którzy tak myślą… sorry, ale myślicie, że co ja nie chcę się bić, bo co? Bo nie lubię się bić? Bo nie lubię zarobić hajsu? Bo nie chcę pokazać swojego dzieła światu? No chcę!

Gdzie oglądać KSW 57?

Do KSW 57 jak w przypadku wcześniejszych gal można wykupić dostęp PPV. Płatna subskrypcja kosztuje 40 złotych.

Dostęp do gali KSW 56 wykupisz – TUTAJ

Sprawdź również: