
Szef KSW zapewnia, że Anderson Silva nie zrobi w Polsce wrażenia – ‘Praktyka zawodowa mi podpowiada, że…’

przez Przemek Krautz
Anderson Silva to legenda MMA i jeden z najlepszych zawodników w historii tego sportu. W październiku fighter został zwolniony z amerykańskiej organizacji i zainteresowało się nim KSW.
Anderson Silva (34-11) ma obecnie 45 lat. Brazylijczyk był mistrzem takich organizacji jak Shooto, Cage Rage, czy UFC. W największej organizacji MMA na świecie walczył od 2006 roku, Pająk wywalczył pas wagi średniej już w drugim starciu i nie stracił go przez kolejne 12 pojedynków.
Niedługo po zerwaniu kontraktu przez UFC pojawiły się komentarze ze strony włodarzy polskiej organizacji.
– Legenda MMA Anderson „The Spider” Silva jest wolnym strzelcem. Pająk walczył już w takich organizacjach jak: Mecca, Shooto, Pride, Cage Rage, Rumble i UFC. Wielokrotnie szokował świat swoim nieszablonowym stylem walki i spektakularnymi nokautami. Gdybyście mogli, to z kim w KSW zestawilibyście Silvę? – Pytał Martin Lewandowski.
Natomiast Maciej Kawulski powiedział – Nie jestem miłośnikiem zatrudniania weteranów z innych organizacji. Taka praktyka, nie licząc federacji Bellator, jest już coraz mniej popularna. Jednak Anderson Silva to wyjątkowa postać. Myślę, że akurat starcie legendarnego Brazylijczyka z legendą KSW, Mamedem Chalidowem, byłoby niezwykle ciekawe.
Polscy kibice bez wątpienia byliby jak najbardziej zainteresowani pojedynkiem legendy KSW, z legendą UFC. Martin Lewandowski ma jednak inne zdanie i uważa, że Silva nie zrobi wrażenia w “szerokiej sprzedaży”, o czym wspomniał w trakcie rozmowy z Andrzejem Kostyrą – Z naszej strony i Mameda gdzieś ta deklaracja już padła, jesteśmy zainteresowani i bardzo chętnie pociągniemy ten wątek. Przymiarki do tego zestawienia poczyniłem, ale powiem szczerze, że tak jak praktyka zawodowa mi podpowiada, że te duże nazwiska mają bardzo wybujałe oczekiwania. A my jednak musimy dostosować super nazwisko do dobrego nazwiska, czy bardzo dobrego nazwiska w Polsce i musimy zastanowić się jak to skomercjalizować – powiedział jeden z szefów KSW.
– Taki Anderson Silva w takiej szerokiej sprzedaży, no nie zrobi wrażenia. To będzie jakiś dobry, utytułowany zawodnik z Brazylii, natomiast w Polsce, mówimy o takim szerszym fanie, który nie tylko śledzi sporty, tylko MMA. To jest tak naprawdę konfrontacja kasa vs to, co możemy osiągnąć – dodał i wspomniał, że mimo wszystko organizacja nie zamierza rezygnować z legendarnego zawodnika.
Źródło: YouTube