Szalony Reporter o negocjacjach walki z Murańskim. “Tam nie ma żadnego Boga, honoru i ojczyzny! Tam jest…”

Już w ten piątek odbędzie się FAME MMA 15, na której wcale nie musi dojść do walki “Szalonego Reportera” z Jackiem Murańskim. Tomasz Matysiak zdradził kulisy dlaczego tak się sprawy potoczyły.

-> FAME MMA 15 PPV dostępne TUTAJ!

Arcyciekawie zapowiada się FAME 15 PPV, która odbędzie się już w najbliższy piątek, 26 sierpnia. Tradycyjnie nie brakuje licznych konfliktów do rozwiązania, a emocje jak zawsze podniosły konferencje przed wydarzeniem w łódzkiej Atlas Arenie.

Już na pierwszym spotkaniu bohaterów FAME MMA 15 PPV dowiedzieliśmy się, że zawodnikiem rezerwowym za Arka Tańculę będzie jego bliski znajomy – “Szalony Reporter”. Popularny “Aroy” najpierw stoczy pojedynek z Mateuszem Murańskim, a następnie zaplanowaną ma potyczkę z jego ojcem Jackiem. O tym, czy do drugiego rewanżu dojdzie zadecyduje jednak lekarz.

Starszy z “Muranów” na pierwszej konferencji zapowiedział, że on również chce podwójnego występu na FAME 15. Chce uniknąć sytuacji, gdzie ludzie mówiliby, że wygrał ze zmęczonym Tańculą i pragnie tak, czy siak zmierzyć się z Tomaszem “Szalonym Reporterem” Matysiakiem. Okazuje się jednak, że tego starcia najprawdopodobniej nie zobaczymy.

-> OGLĄDAJ FAME MMA 15

“Szalony Reporter” wprost o Murańskim!

W rozmowie z Fansportu TV “Szalony Reporter” zdradził, że włodarze chcą doprowadzić do pojedynku z Jackiem Murańskim. Ewentualny debiutant nie ukrywa, że woli tego uniknąć, bo ma nadzieję, że ta postać zniknie ze świata freak fightów.

Tomasz Matysiak wyjaśnił też dlaczego nie dojdzie do walki z “Muranem” już na FAME 15 PPV. Wszystkiemu winny ma być jego oponent.

– Bo Jacek chce pieniędzy w ch*j. Bo przecież, jaka była pierwsza opcja. Ja byłem typowym rezerwowym, jak nie wyjdzie Arek, to wychodzę ja. No i to Jacek powiedział, na ostatniej konferencji, że zmienia to i on tak, czy owak chce do mnie wyjść po walce z Arkiem. I tam któryś z prowadzących, Hubert albo Wardęga, powiedzieli: no, ale za taką samą stawkę. Jacek nic nie odpowiedział, ale miał od razu zaznaczone.

– No on przyszedł… Nie będę mówił o stawkach. On chce więcej pieniędzy za walkę ze mną niż z Arkiem! Za walkę taką dodatkową, wiesz… Ja rozmawiałem z Rafałem, on też. No, albo wiesz, jest walka o pieniądze, albo tak on się odgraża. Że jestem obślizgłym szczurem, wrogiem narodu, Bóg, honor, ojczyzna. No to chodź!

“Szalony Reporter” dodał także, że rozumie podejście organizacji. Pojedynek wciąż może się odbyć i Matysiak będzie chciał do niej doprowadzić. Nie uważa jednak, by Jacek Murański miał za to starcie otrzymać jeszcze większą sumę pieniędzy.

– On powiedział, że nie będzie walczył, zażądał chorej stawki za to, federacja powiedziała nie. Ja się im nie dziwię. Ta walka dalej jest, ale jest warunkowo.

– Tu wyszło właśnie, o co Jackowi chodzi. Tam nie ma żadnego Boga, żadnego honoru i żadnej ojczyzny. Tam jest kasa, hajs i mamona. A ja jeszcze mogę dodać, że zrobię wszystko. Powiedziałem z Rafałem będę gadał i będę starał się zrobić tak, żeby do tej walki doszło!

Kursy bukmacherskie na walki Jacka Murańskiego

Galę FAME 15 obstawisz wyłącznie u legalnego bukmachera BetClic! Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz odebrać swój BONUS! Dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 200 zł bez ryzyka! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!

• Jacek Murański wygra walkę – kurs 3,50 (OBSTAWIAM)

• Arkadiusz Tańcula wygra walkę – kurs 1,22 (OBSTAWIAM)