Górnik nie wniesie skargi na piłkarza Legii. Kierownik drużyny przeprosił zawodnika w NIECODZIENNY sposób
![Źródło: screenshot YouTube](https://fansportu.pl/wp-content/uploads/2022/08/Kopia-Kopia-Projekt-bez-tytulu-1-10.png)
przez Maciek Ściłba
Jeszcze w poniedziałek władze i sztab szkoleniowy Górnika Zabrze grzmiały, że Komisja Ligi zostanie poinformowana o rzekomo paskudnym zachowaniu Josue. W środę jednak wycofano się z tego pomysłu. Dzień później gracz otrzymał przeprosiny, lecz może mieć problem z ich odczytaniem.
19 sierpnia 2022 Legia Warszawa podejmowała zespół z Zabrza. Mecz był pełen emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Górnik do 81. minuty prowadził 0:2 i był bliski wywiezienia z Łazienkowskiej kompletu punktów. Ostatecznie po wątpliwym rzucie karnym zamienionym na bramkę, czerwonej kartce dla zawodnika gości oraz golu w doliczonym czasie gry, “Wojskowi” uratowali punkt.
Klub z Górnego Śląska nie był zadowolony z takiego obrotu spraw. Skoro nie udało się pokonać stołecznej drużyny na boisku, to wstępnie podjęto decyzję o tym, że można spróbować ugrać coś w Komisji Ligi. Kozłem ofiarnym wskazano Josue, który miał opluć Krzysztofa Kubicę, a także niewłaściwie zachować się wobec Daniela Bielicy.
Piłkarz Górnika zaaranżował sytuację?
Ostatecznie dowodów na winę Portugalczyka nie znaleziono. Władze Górnika Zabrze porzuciły pomysł ze zgłoszeniem rzekomego oplucia do organów komisyjnych, ponieważ analiza powtórek wideo nie wykazała ostatecznie, że do tego doszło. Gracz Legii Warszawa został oczyszczony z zarzutów, zanim dokładniej zbadał je niezależny organ.
Kierownik drużyny z Górnego Śląska, Krzysztof Skutnik na swoim twitterowym profilu opublikował przeprosiny skierowane do Josue. Zdecydował się je napisać w języku śląskim, co z pewnością nie ułatwi Portugalczykowi znalezienia tłumacza, który zdecyduje się przełożyć skierowane do niego słowa.
Józik (@josuepesqueira7), biera to na siebie… pic.twitter.com/6MBivFAVlr
— Krzysztof Skutnik (@skutnik_k) August 24, 2022
Przeprosiny są spowodowane w dużej mierze tym, że Skutnik został przekonany do rzekomego oplucia przez Krzysztofa Kubicę, który miał być “ofiarą”. Po wewnętrznym dochodzeniu klubu okazało się, że piłkarz przekazał sztabowi szkoleniowemu fałszywą informację.
Źródło: Interia.pl
- Legendy KSW nie powiedziały ostatniego słowa! Zapowiedź kolejnych walk Materli i Khalidova
- Walka włodarzy na PGE Narodowym? Gola odmówił z kuriozalnego powodu!
- Dana White przykładem dla innych organizacji! Zawodnicy znowu zgarną wielkie pieniądze
- Dana White nie zablokuje walki z Paulem!? Poatan może dać mu brutalną lekcję!
- 300 PLN za gola Legii! Wystarczy jedna bramka w meczu z Koroną!